Filharmonia przyjechała do Konina

Dzień Zaduszny w Koninie to Requiem Mozarta w wykonaniu Chóru i Orkiestry Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Henryka Wojnarowskiego oraz Zaduszki Poetyckie w Oskardzie.

Te dwa zaduszkowe koncerty wypełniły konińskie sale. Requiem zabrzmiało w auli PWSZ, poetycki spektakl „Zanim będziesz na brzegu” w wykonaniu Hanny Banaszak i Mirosława Czyżykiewicza w CKIS DK Oskard. Te dwa wydarzenia wspaniale zwieńczyły listopadowy czas.

W zaduszkowy klimat wprowadził najpierw Chór i Orkiestra Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Henryka Wojnarowskiego wykonaniem Requiem Wolfganga Amadeusza Mozarta. Henryk Wojnarowski (koninianin z urodzenia) z Chórem Filharmonii Narodowej związany jest od 1960 roku. Chór zabrzmiał w Koniniepod koniec minionego roku,  z kolędami. To wtedy padła deklaracja o kolejnym występie. Dzięki temu koninianie nie musieli jechać do filharmonii bo filharmonia przyjechała do nich.

Requiem (msza żałobna) powstałe w 1791 roku jest jednym z największych utworów sakralnych Wolfganga Amadeusza Mozarta, a zarazem jego ostatnią, niedokończoną kompozycją. Kiedy komponował Requiem był już bardzo chory. Koninianie usłyszeli kompozycję w najlepszym wykonaniu. W klimat wprowadził Andrzej Majewski z Konińskiego Towarzystwa Muzycznego, a dyrygent Henryk Wojnarowski chwalił konińską publiczność za skupienie na muzyce.

W ramach Zaduszek Poetyckich CKiS - DK Oskard w Koninie zaprosił z kolei na spektakl Jerzego Satanowskiego „Zanim będziesz u brzegu” zrealizowany kilkanaście lat temu w sopockim Teatrze Atelier. Hanna Banaszak i Mirosław Czyżykiewicz słowami poetów i z muzyką Jezrego Satanowskiego opowiadzieli o przemijaniu, ulotności, śmierci.

Wielu koninian spędziło ten zaduszkowy wieczór na obu wydarzeniach. Obie sale były pełne, choć na jeden koncert obowiązywały bezpłatne zaproszenia, a na drugi bilety. To było znakomite dopełnienie dni zadusznych i koninianie to docenili. A już 7,8 i 9 listopada kontynuacja - Tryptyk Zaduszkowy, czyli trzy klimatyczne koncerty w kościele św. Wojciecha w Koninie - Morzysławiu. Wstęp wolny.