Zaginął 64-latek
Cierpiący na zaniki pamięci 64-letni mieszkaniec gminy Kazimierz Biskupi wyszedł wczoraj po południu z domu i do tej pory nie wrócił.
Cierpiący na zaniki pamięci 64-letni mieszkaniec gminy Kazimierz Biskupi wyszedł wczoraj po południu z domu i do tej pory nie wrócił.
- Zaginiony choruje na miażdżycę, a wychodząc z domu pozostawił swój telefon - poinformowała naszą redakcję kom. Renata Purcel-Kalus z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Mężczyzna jest mieszkańcem Leśniczówki Marantów (sołectwo Władzimirów) w gminie Kazimierz Biskupi. Wczoraj o godzinie 15.00 wyszedł do lasu na spacer i do chwili obecnej nie wrócił ani nie nawiązał kontaktu z rodziną
Zaginiony ma 165 cm wzrostu, waży 80-85 kg, ma krępą budowę ciała, krótkie, siwe włosy, oczy niebieskie. Ubrany był w czarny płaszcz z trzema charakterystycznymi zamkami w kolorze złotym, czarną czapkę typu kaszkiet, spodnie dresowe w kolorze ciemna oliwka, buty sportowe koloru siwego.
Wszystkie osoby, które widziały, bądź znają miejsce pobytu zaginionego, proszone są o pilny kontakt z policją tel. 63 247-21-43 bądź 997 (kontakt z najbliższą jednostką policji).