Uratowali nastolatkę
Szybkość i zdecydowanie, z jakim działali konińscy policjanci, wsparci przez napotkanego mężczyznę, pozwoliły uratować życie młodej dziewczyny, która próbowała popełnić samobójstwo.
Szybkość i zdecydowanie, z jakim działali konińscy policjanci, wsparci przez napotkanego mężczyznę, pozwoliły uratować życie młodej dziewczyny, która próbowała popełnić samobójstwo.
- Wczoraj rano oficer dyżurny konińskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie od młodej dziewczyny, która twierdziła, że jej koleżanka chce prawdopodobnie popełnić samobójstwo - poinformowała naszą redakcję kom. Renata Purcel-Kalus z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. - W trakcie rozmowy policjant ustalił, że nastolatka poszła w kierunku ośrodka wypoczynkowego na terenie Wilczyna.
Dyżurny natychmiast skierował tam policjantów z komisariatu w Kleczewie. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zauważyli w pobliżu plaży porzucony rower. Kiedy zaczęli szukać dziewczyny, pytając napotkane osoby, dołączył do nich jeden z zagadniętych mężczyzn. Policjanci razem z nim znaleźli dziewczynę przy jednym z domków na terenie ośrodka wypoczynkowego w chwili, kiedy targnęła się na swoje życie. - To stało się na oczach funkcjonariuszy - dodała rzeczniczka policji. - Gdy policjanci dobiegli do niej, traciła już oddech i świadomość.
Wspierani przez towarzyszącego im mężczyznę, funkcjonariusze rozpoczęli akcję reanimacyjną i przywrócili dziewczynie funkcje życiowe. Już przytomna nastolatka została przekazana wezwanej na miejsce załodze pogotowia ratunkowego i przewieziona do szpitala.
- Szczególne słowa uznania należą się mężczyźnie, który nie pozostał obojętny na informację o poszukiwaniu młodej osoby i razem z policjantami podjął działania poszukiwawcze i ratujące jej zycie - podkreśliła Renata Purcel-Kalus.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.