Zranione Wilki bez wygranej

Szybkiej porażki doznał dziś drugoligowe Wilki Wilczyn, które na własnym terenie mierzyły się z Czarnymi Wirex Rząśnia. Gospodarze przystępowali do gry w osiem osób.

Podczas sobotniego spotkania w drużynie Wilków zabrakło dwóch siatkarzy, którzy pożegnali się z klubem w grudniu – Karola Szlechta i Wojciecha Stanowskiego. Ponadto kontuzjowany jest Adam Baniasiak, a na spotkanie z powodów osobistych nie dojechał Wojciech Dziurkowski. Andrzej Malczewski miał więc do dyspozycji ośmiu zawodników, którym przyszło mierzyć się z trzecią drużyną ligi.

Już pierwszy set pokazał, że faworytem do wygranej będą goście. Czarni bardzo szybko wyszli na prowadzenie 4:0, które z czasem regularnie się powiększało. W drużynie gospodarzy nie funkcjonowało praktycznie nic – począwszy od często psutych zagrywek po problemy z odbiorem (to w tej formacji Wilki doznały największych osłabień). Wśród gości natomiast dobrze spisywali się Tomasz Narowski i Bartłomiej Matejczyk. Czarni pewnie wygrali 25:13.

W drugim secie Wilki zdołały zebrać się w sobie i spróbować powalczyć z rywalami. Pierwsze zagrywki były seryjnie psute przez obie drużyny, co skutkowało remisowym rezultatem. Później Czarni wyszli na prowadzenie, ale do połowy seta Wilczyn utrzymywał ich przewagę na dwóch, trzech punktach. Później wzrosła ona jednak do sześciu oczek, a goście ostatecznie wygrali 25:18.

To skutecznie podłamało gospodarzy, którzy trzeciego seta również oddali bez większej walki. Znów do połowy seta wynik oscylował wokół remisu, ale później goście z łatwością wypracowali sobie przewagę i wygrali pewnie w całym spotkaniu 3:0.

- Straciliśmy nasz blok defensywny, gracze musieli występować nie na swoich pozycjach. Musimy sobie radzić z tymi zawodnikami, których mamy. W ciągu trzech tygodni powinien wykurować się Adam Baniasiak i w ciągu trzech tygodni powinien wrócić do nas Wojtek Dziurkowski – podsumował sytuację kadrową drużyny trener Wilków Wilczyn Andrzej Malczewski. Szkoleniowiec drugoligowca stwierdził, że pomimo osłabieni nie zamierza korzystać z graczy drugiej drużyny Wilków, występującej w III lidze – Gracze z drugiej drużyny muszą grać w drugiej drużynie, bo mają mecze w tym samym czasie co my, więc nie możemy ich wypożyczyć. Z pierwszą drużyną będą trenowali Michał Muszyński i Ireneusz Kwiatkowski.

Kolejne spotkanie Wilki Wilczyn rozegrają już za tydzień. Na wyjeździe w Kaliszu zmierzą się z tamtejszym MKS. Kalisz też jest osłabiony, może nie tak mocno, jak my. Musimy jechać z nadzieją, że powalczymy - ocenia swojego rywala Andrzej Malczewski.

Wilki Wilczyn: Kamil Ziętek, Tomasz Robak, Michał Muszyński, Mateusz Radojewski, Wojciech Paniączyk, Ireneusz Kwiatkowski, Tomasz Kotecki, Błażej Płomiński.