Kiedyś na tym placu kwitło życie mieszkańców Czarkowa
Konin dawniej i dziś
Widok znany, ale trochę inny od tego, co obserwujemy, wędrując ulicą Dworcową, więc kto bywa tu rzadziej, musi się trochę natrudzić, żeby ustalić, z której strony zdjęcie zostało zrobione.
Wykonał je dla czasopisma – wtedy już chyba tygodnika – „Wielkopolskie Zagłębie” Ryszard Fórmanek. Żeby je powtórzyć, musiałem stanąć za długim blokiem przy ulicy Kosmonautów 2, niedaleko ronda Miast Partnerskich i skrzyżowania ulicy Poznańskiej z Kleczewską. W centrum kadru stoi wieżowiec przy ulicy Dworcowej 5, ten najbliższy ulicy Poznańskiej, a na prawo od niego wybudowane w latach 1979-1982 trzy wieżowce przy Bydgoskiej. Te dwa z prawej (14 i 12) jeszcze nie są wykończone. Między nimi dostrzec można też malutki fragment ówczesnej Szkoły Podstawowej nr 7.
Na współczesnym zdjęciu wyrosłe przez ponad czterdzieści lat drzewa i krzewy nie pozwalają dojrzeć tego, co znajduje się na lewo od wspomnianego wieżowca. Na fotografii archiwalnej widzimy ówczesny Wojewódzki (dzisiaj Koniński) Dom Kultury, ale dzisiaj nie dostrzeglibyśmy go w całości, nawet gdyby nie zasłaniała go bujna roślinność. Nie pozwala na to powstały po zachodniej stronie ulicy gmach banku, którego fragment widać między drzewami.
Kto z was bawił się na tym wielkim placu przy ulicy Poznańskiej, na którym kiedyś kwitło życie mieszkańców Czarkowa?
Fot. Ryszard Fórmanek
Zdjęcie pochodzi z archiwum czasopisma „Wielkopolskie Zagłębie”, pozostającego w zbiorach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koninie.
Szukasz podręczników lub masz podręczniki na sprzedaż? Zajrzyj do naszego serwisu ogłoszeniowego!