Kilka tysięcy motocykli w Licheniu. Wielkie zakończenie sezonu

Zakończenie sezonu motocyklowego w licheńskim sanktuarium.
Po raz pierwszy w licheńskim sanktuarium odbyło się jedno wielkie zakończenie sezonu motocyklowego. Około pięciu tysięcy motocykli z różnych zakątków Polski zjechało na parking za sanktuarium.
Nie jest tajemnicą, że motocykliści z całej Polski od lat przyjeżdżają do Lichenia na rozpoczęcie sezonu motorowego, aby oddać cześć i modlić się u stóp Matki Bożej Licheńskiej. Jednak ten rok przyniósł nową tradycję. - Nie ma w Polsce jednego, dużego zakończenia sezonu motocyklowego. Mamy wiele mniejszych, regionalnych zlotów. Ale postanowiliśmy w tym roku zorganizować zakończenie w Licheniu – podkreślił Krzysztof Zieleniewski z Blue Rangers, główny organizator zlotu.
Niebo może i płakało od rana, ale to nie zniechęciło motocyklistów. O godzinie 12.00, tysiące z nich zgromadziło się na mszy świętej sprawowanej przed cudownym obrazem Matki Bożej Licheńskiej. Ks. Sławomir Homoncik MIC, kustosz sanktuarium, przewodniczył tej uroczystości, modląc się w intencji motocyklistów i dziękując za bezpieczny i pełen wrażeń sezon.
Po mszy, parking przy ulicy Toruńskiej wypełnił się dźwiękiem silników, gdy ks. Jarosław Hybza MIC poświęcił wszystkie maszyny, aby zapewnić im błogosławieństwo na nadchodzące miesiące.
Źródło: Biuro Prasowe Sanktuarium Maryjnego w Licheniu