Koło. Oddali hołd ludziom, a nie ideologii komunistycznej
Oddajemy hołd ludziom, a nie ideologii komunistycznej – podkreślił burmistrz Koła, Krzysztof Witkowski, w kolejną rocznicę wyzwolenia miasta.
Miejska delegacja odwiedziła cmentarz wojenny, gdzie pochowani są żołnierze I Frontu Białoruskiego Armii Radzieckiej, która uczestniczyła w wyzwalaniu Koła. - Oddajemy hołd ludziom, nie ideologii komunistycznej, którzy oddali życie za to, żeby miasto było wolne – podkreślił na miejscu Krzysztof Witkowski, burmistrz. - Dla mnie, jako dla historyka, ocena dokonań żołnierzy w dniach 19-21 stycznia 1945 roku jest jednoznaczna ze względu na fakt, iż w planach niemieckich było w ciągu 30 lat wyniszczyć Polaków, poddać eksterminacji, a sama przecież okupacja niemiecka była horrorem. Tak więc dla mieszkańców Koła bezapelacyjnie było to wyzwolenie.
Kolska nekropolia, choć niewielka, jest ważnym miejscem pochówku. Zachował się tam najstarszy pomnik z 1835 r. Spoczywają tam między innymi polscy lotnicy, którzy polegli w czasie lotu bojowego nad Kołem we wrześniu 1939 r. Pochowano tam również przeszło 500 żołnierzy sowieckich poległych w czasie wyzwolenia miasta i okolic między 19 a 21 stycznia 1945 r. W rejonie Koła stacjonowały rezerwowe oddziały niemieckie, które w starciu z Armią Radziecką ustąpiły z okolicy. Rocznica wyzwolenia, jak i rozpoczęcia II wojny światowej, jest w Kole pielęgnowana.
Fot. Miasto Koło