Koniec eldorado w miejskich spółkach? Wynagrodzenia niższe „nawet o połowę”

Wynagrodzenia prezesów miejskich spółek w tym roku zostały znacznie zmniejszone, w niektórych przypadkach nawet o połowę – twierdzi zastępca prezydenta Konina Paweł Adamów. Efekty tych zmian publiczne staną się dopiero za rok.

W poniedziałek opublikowane zostały oświadczenia majątkowe prezesów konińskich spółek miejskich. Wynikało z nich, że w 2024 r. zarobili oni łącznie więcej o ok. 700 tys. zł niż jeszcze rok wcześniej. Łącznie na ich pensje z budżetów miejskich spółek poszło ok. 4,2 mln zł. Rekordzista, prezes Miejskiego Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Koninie Henryk Drzewiecki, zarobił w rok. Niemal 622 tys. zł, co daje średnią miesięczną pensję na poziomie ok. 51,8 tys. zł brutto.

Zastępca prezydenta Konina Paweł Adamów twierdzi, że w tym roku kontrakty zostały renegocjowane, a nowe wynagrodzenia są znacznie niższe. Konkretnych kwot nie podaje, ale jak powiedział, niektóre z nich obcięte zostały „nawet o połowę”.

Dokładne kwoty wynagrodzeń publiczne znane będą dopiero w przyszłym roku, gdy opublikowane zostaną oświadczenia majątkowe prezesów za 2025 r. Paweł Adamów nie chciał w środę ujawniać konkretnych kwot obniżek ani wysokości wynagrodzeń.

Jak przekazał, powodem wzrostu wynagrodzeń w ostatnich latach były zapisy w kontraktach. Zgodnie z prawem pensja prezesów miejskich spółek ustalana jest jako kilkakrotność średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. A ponieważ ta średnia w ostatnich latach mocno wzrosła, analogicznie rosły wynagrodzenia prezesów.

– Prezydent zdecydował się zamrozić te kontrakty. Podstawa została cofnięta do innego roku wstecz – dodał Paweł Adamów.

Jak stwierdził zastępca prezydenta Konina, negocjacje z prezesami miejskich spółek nie były proste. – Na pewno nikt nie jest zadowolony z tego, że jego wynagrodzenie będzie zmniejszone. Nie były to łatwe rozmowy, ale zakończyły się tak, że wszyscy prezesi się na to zgodzili – powiedział.

Paweł Adamów poinformował też, że w najbliższym czasie nie będzie zmian na stanowiskach prezesów. Wygasające w tym roku kontrakty zostały przedłużone na kolejne lata.