Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKonińskie "Piórkiem i węglem". Spacer po miejskich przestrzeniach

Konińskie "Piórkiem i węglem". Spacer po miejskich przestrzeniach

Dodano:
Konińskie "Piórkiem i węglem". Spacer po miejskich przestrzeniach
Konin

W poniedziałkowe popołudnie mieszkańcy Konina ponownie mieli okazję wziąć udział w inspirującym spacerze po starym Koninie, zorganizowanym przez Fundację Per Musicam i radną Małgorzatę Krawczyńską.

Po trasie muzycznej oraz szlaku kobiet przyszedł czas na spacer architektoniczny. W tematykę projektu "Konińska Starówka tętniąca historią" wprowadził Alan Woźniak z Fundacji. Przewodnikiem był tym razem Andrzej Bielewski, koniński architekt.  - Chciałbym przestawić te przestrzenie, które dzieją się między budynkami, czy ulicami – powiedział na wstępie.

Spotkanie w Domu Zemełki zaczęło się od profesora Witkora Zina, który przed laty prowadził w telewizji niezwykle popularny program „Piórkiem i węglem”. – Od tego zaczęła się moja przygoda z architekturą – zdradził Andrzej Bielewski. – Byłem miłośnikiem tych programów. Któregoś dnia oniemiałem, ponieważ pan profesor postanowił opowiedzieć o Koninie. Były to lata 70-te i stara część miasta była zaniedbana, a mieszkańcy bloków z tak zwanego nowego Konina, bali się tutaj przybywać. Ten program pozwolił mi jednak spojrzeć na nasze miasto zupełnie inaczej. Dowiedziałem się wtedy o wielokulturowości i jaki to miało wpływ na wygląd miasta. Po kilkunastu latach, profesor Wiktor Zin uczył mnie na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Mogłem oglądać na żywo jak rysuje bo wszystkie wykłady prowadził tak, jak program w telewizji.  

Po takim wstępie, na spacer po konińskiej starówce wyruszyło kilkadziesiąt osób zaciekawionych historią i urbanistyką tej części miasta. – Dzięki profesorowi Zinowi dowiedziałem się, że Konin ma bardzo ciekawą urbanistykę – powiedział Andrzej Bielewski. - To nie tylko budynki, ale także przestrzenie, które na siebie oddziaływują.

Z Domu Zemełki spacerowicze wyruszyli na plac Wolności, Zamkowy, przeszli ulicą Krzywą, która biegnie mniej więcej wzdłuż linii dawnych murów obronnych, aby wyjść na kościół św. Bartłomieja i pójść dalej, żeby podziwiać posadowienie świątyni z różnych punktów. Wspólna przechadzka zakończyła się konkursem ze zdobytej podczas spaceru wiedzy i nagrodami książkowymi. Padła także obietnica kontynuowania tej inicjatwy za rok. 

 

 

Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Konińskie
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole