Kramscy rolnicy Mistrzami Polski i Wielkopolski

Tytuł Mistrza Polski w konkursie AgroLiga 2021 w kategorii „Rolnik” otrzymali państwo Teresa i Mariusz Smolarkowie z Izabelina. – To absolutne mistrzostwo – mówił o ich osiągnięciach prezydent Andrzej Duda. W tym samym czasie rozstrzygnięto XXI edycję konkursu „Wielkopolski Rolnik Roku”. I znów nagroda powędrowała do rolników z gminy Kramsk. Statuetkę Siewcy przyznano Krystynie i Piotrowi Mizernym z Nowego Czarkowa.

Teresa i Mariusz Smolarkowie wraz z synami Mateuszem i Norbertem oraz córką, jeszcze studentką, Natalią prowadzą specjalistyczne gospodarstwo mleczne w Izabelinie. Rolnicy uprawiają, łącznie z dzierżawami, ponad 140 hektarów. Na 80 ha kukurydzę na kiszonkę, pozostały areał (za wyjątkiem 3 ha zbóż) zajmują użytki zielone. W swoim gospodarstwie utrzymują 215 krów mlecznych, co pozwala im na sprzedaż do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Łowiczu 220 tys. litrów mleka miesięcznie! To prawdziwa mleczna, rodzinna farma od lat doskonale zarządzana i rozwijana w sprinterskim wprost tempie, co docenił najpierw Ośrodek Doradztwa Rolniczego z Konina, który wytypował ich do konkursu AgroLiga 2021.

– Po wizytacji z województwa dowiedzieliśmy się, że zostaliśmy numerem jeden. Już na tym etapie było to wielkie zaskoczenie – przyznaje Mariusz Smolarek. – To jest coś wielkiego wygrać w plebiscycie ogólnopolskim. Zostaliśmy zaproszeni do pałacu prezydenckiego w Warszawie. Z emocji zbyt wiele nie pamiętam z tego wydarzenia, mogliśmy jednak uścisnąć dłoń prezydenta i nawet pani Agaty! – dodaje z uśmiechem.

Jak zdobywa się taki zaszczytny tytuł?

– To nagroda za całokształt! Od 1997 roku produkujemy mleko, z różnymi przejściami. To najtrudniejsza dziedzina rolnictwa: krowy mleczne w rodzinnym gospodarstwie. W tej branży to bardzo uciążliwe – to praca 7 dni w tygodniu, czasami nawet 14-15 godzin dziennie! – przyznaje laureat AgroLigi 2021.

Nagrodę wręczył zwycięzcom prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości w Warszawie. W tym samym czasie rozstrzygnięto XXI edycję konkursu „Wielkopolski Rolnik Roku”. Statuetkę Siewcy otrzymali państwo Krystyna i Piotr Mizerni z Nowego Czarkowa. Kapituła doceniła wysoki poziom produkcji rolniczej, zastosowanie nowoczesnych technologii i dobrą organizację pracy. Jak przyznają rolnicy z gminy Kramsk, to nagroda za dorobek całego ich życia! Nagrodę wręczył im wicemarszałek Krzysztof Grabowski podczas uroczystej gali w Poznaniu.

– To dla nas wielki sukces. Wcześniej był już tytuł „Powiatowego Rolnika Roku”. W tym roku ponownie WIR nas zgłosiła i udało się. Kapitule spodobało się nasze gospodarstwo – przyznaje Piotr Mizerny.

Wraz z żoną i dziećmi prowadzi on gospodarstwo nastawione na produkcję mleczną. Na hektarach własnych i dzierżawionych sieją kukurydzę, zboża, lucernę, trawy, by wykarmić zwierzęta. Utrzymują 286 krów dojnych, całe stado liczy 500 sztuk. Produkują 2,5 mln litrów mleka rocznie! Jak sam przyznaje, on nie pracuje, to jego pasja. Pasja, która jednak wymaga sporego poświęcenia, czasami pozwala spać nie więcej niż trzy - cztery godziny na dobę.

– Dzień zaczynamy o godz. 6.00. Dojenie, później przygotowanie paszy i zadawanie jej maszynowo, to praca którą trzeba wykonać codziennie, a do tego prace polowe i zawsze się coś wydarzy - awarie, porody. Zwierzęta nie będą pytały czy się dobrze czujemy, przychodzi godzina i one muszą dostać jeść – opowiada.

Z rolnictwem związany jest od małego, jak wspomina, już jako 9-latek prowadził traktor. Gdy miał 16 lat babcia podarowała mu krowę.

– Teraz się śmiejemy, że to wina babci! Z jednej zrobiło się 300 i więcej – mówi.

Teraz statuetka Siewcy zdobi salon w domu państwa Mizernych, nagrodę finansową w znacznej części przekazali na cele charytatywne.