Kramsk. Po raz kolejny opróżnili pojemnik - serce dla 3-letniej Ali
Pojemnik-serce dla Alicji Szczepankiewicz z gminy Kramsk w mgnieniu oka wypełnia się plastikowymi nakrętkami. Pracownicy miejscowego urzędu opróżnili go po raz kolejny.
Alicja od urodzenia zmaga się z szeregiem wad wrodzonych: rozszczepem podniebienia miękkiego i twardego, cofniętą żuchwą, mocno przyrośniętym językiem, a przede wszystkim ze zdeformowanymi nóżkami. Ma zwichnięte obydwa stawy biodrowe oraz obustronnie niedorozwinięte kości udowe, które są krótkie i zniekształcone. Ratunkiem dla Ali są operacje w instytucie dr Paleya, światowej sławy specjalisty. Na leczenie potrzeba ponad 500 tys. zł. Dzięki licznym akcjom charytatywnym oraz „pompowaniu“ (challenge, w ramach którego robiono pompki dla potrzebujących wsparcia) udało się zebrać ponad połowę potrzebnej kwoty.
Rodzice 3-latki nadal walczą o każdy grosz, potrzebny do sfinansowania całości leczenia. Dzięki pomocy władz gminy, w centrum Kramska (przed Gminnym Ośrodkiem Kultury) stanęło serce na nakrętki z plastikowych butelek. Pomóc dziewczynce można również wpłacając nawet drobne kwoty poprzez platformę siepomaga.pl (TUTAJ).
fot. Gmina Kramsk, archiwum LM.pl