Marsz w obronie demokracji. Z Konina wyjechały trzy autokary

Ponad 160 osób wyjechało z Konina do Warszawy, gdzie wezmą udział w marszu „przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską”.

Marsz 4 czerwca to 34. rocznica częściowo wolnych wyborów i tę datę na wielką manifestację w stolicy wybrał szef Platformy Obywatelskiej – Donald Tusk. Wezmą w niej udział przedstawiciele partii opozycyjnych oraz wszyscy, którym nie podobają się działania rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz ostatnia decyzja prezydenta Andrzeja Dudy. Z Konina do Warszawy po godz. 6:00 wyjechały trzy autokary.

- Jedziemy po zwycięstwo. Musimy pokazać siłę. Musimy pokazać, że jest nas wielu, że nie ma zgody na zawłaszczoną Polskę i odebrane wybory. PiS musi widzieć, że nie jest jedyną alternatywą – mówi poseł Tomasz Nowak.

Uczestnicy marszu liczą się z kontrolami i problemami związanymi z dotarciem na miejsce, stąd tak wczesna godzina wyjazdu. Z całej Wielkopolski do Warszawy wyruszyło 46 autokarów. Manifestacja ma rozpocząć się o godz. 12:00 na placu Na Rozdrożu. Marsz przejdzie przez plac Trzech Krzyży, rondo de Gaulle’a, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście i plac Zamkowy.