Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPGE rekomenduje rządowi rozważenie Bełchatowa jako lokalizacji dla atomu

PGE rekomenduje rządowi rozważenie Bełchatowa jako lokalizacji dla atomu

Dodano: , Żródło: LM.pl
PGE rekomenduje rządowi rozważenie Bełchatowa jako lokalizacji dla atomu
Atom

fot. Wikipedia

Wysłuchaj tej informacji:

Wyścig o atom pomiędzy Koninem a Bełchatowem nadal trwa. Szef PGE rekomenduje rządowi rozważenie Bełchatowa jako lokalizacji drugiej państwowej elektrowni jądrowej. Prezes ZE PAK, z którym PGE też współpracuje, przekonuje, że badania w Pątnowie nadal trwają.

Prezes należącej do państwa PGE Polskiej Grupy Energetycznej brał w środę udział w obchodach Barbórki w Bełchatowie. Podczas briefingu prasowego przekazał, że spółka rekomenduje rządowi, by Bełchatów był jedną z analizowanych lokalizacji dla drugiej elektrowni jądrowej w Polsce. – Jesteśmy przekonani, że kompetencje ludzi w regionie Bełchatowa i infrastruktura energetyczna zasługuje na to, żeby brać ten obszar bardzo poważnie przy wyborze lokalizacji kolejnej elektrowni jądrowej w Polsce – powiedział Dariusz Marzec.

Jego słowa potwierdził też obecny na obchodach minister aktywów państwowych, w którego kompetencjach jest energetyka jądrowa. – Absolutnie konieczna jest taka analiza, bo jest to jedna z lokalizacji, która posiada na pewno silne atuty. Wydaje mi się, że będzie ona wzięta pod uwagę w dalszych rozważaniach – powiedział Jakub Jaworowski.

Na początku listopada na ten temat wypowiedział się już prezes PGE GiEK, spółki-córki PGE, która jest właścicielem kopalni i elektrowni w Bełchatowie. Jacek Kaczorowski potwierdził w rozmowie z Radiem Łódź, że wraz z zespołem przygotowuje analizy dot. lokalizacji w Bełchatowie drugiej elektrowni jądrowej.

Trzy scenariusze dla Konina

Wszystkie te wypowiedzi to sygnały, że Bełchatów na dobre włączył się w walkę o drugą elektrownię jądrową. Sprawa nie jest przesądzona, ale lobbing na rzecz regionu łódzkiego przybrał mocno na sile. Ma to zapewne związek z pracami nad nowym Programem Polskiej Energetyki Jądrowej. Dokument ma powstać jeszcze w tym roku i zawierać będzie najprawdopodobniej lokalizację drugiej elektrowni jądrowej w Polsce.

Konin w tym wyścigu nie jest na straconej pozycji, choć ewidentnie w ostatnich miesiącach został z tyłu. Problemem jest zaangażowanie w państwowo-prywatny projekt ZE PAK, PGE i KHNP.

Scenariusze na ten moment są trzy.

Pierwszy to kontynuacja realizowanego do tej pory państwowo-prywatnego projektu przy zaangażowaniu PGE, ZE PAK i KHNP. Ale pozytywnych sygnałów ze strony rządu do chęci takiej inwestycji w ostatnich miesiącach nie ma.

Drugi scenariusz to przejęcie przez państwo w jakiś sposób ZE PAK (lub jego części w postaci konińskich elektrowni) i realizacja na bazie tych zasobów drugiej (ew. trzeciej) stricte państwowej elektrowni jądrowej. Za scenariuszem zlokalizowania w Koninie inwestycji państwowej optował koniński poseł i wiceprzewodniczący sejmowej komisji ds. energii, klimatu i aktywów państwowych Tomasz Nowak (KO). Pytany w październiku o możliwość przejęcia ZE PAK przez państwo stwierdził, że „wszystkie scenariusze są na stole”. Według informacji mediów scenariusz budowy trzech, a nie dwóch elektrowni jądrowych, jest rozważany przez rząd. – Nie należy się także spodziewać rewolucji w temacie możliwych lokalizacji dla elektrowni jądrowej – poinformował Dziennik Gazeta Prawna.

Trzeci scenariusz to przegrana Konina w tym wyścigu i brak elektrowni jądrowej.

Na przeszkodzie dwóm pierwszym scenariuszom stoi fakt, że ZE PAK kontrolowany jest przez Zygmunta Solorza, w którego biznesowym imperium w ostatnich miesiącach zapanował chaos. Nieudana sukcesja władzy na rzecz dzieci i zamieszanie właścicielskie zapewne zniechęca państwo do kontynuacji projektu polsko-koreańskiego lub wypracowania rozwiązania do zlokalizowania w Koninie drugiej państwowej elektrowni jądrowej.

Prace badawcze w Pątnowie trwają

Prezes ZE PAK, mimo wszystko, przekonuje, że prace nad lokalizacją w Pątnowie wciąż trwają. – Spółka, którą mamy wspólnie z PGE, w dalszym ciągu realizuje prace rozpoznawcze, prace badawcze, na terenie, na którym miałaby być taka instalacja zrealizowana. Jestem dobrej myśli, że jeśli polskie państwo będzie realizować inwestycje w energetykę atomową, a od tego nie mamy odwrotu, to jestem przekonany, że lokalizacja w Pątnowie zostanie do tego wykorzystana – powiedział podczas środowych obchodów Barbórki w Koninie.

I wymienił wszystkie atuty lokalizacji w Koninie: prowadzenie tu działalności energetycznej, wysoki poziom akceptacji społecznej, obecność wody potrzebnej do chłodzenia bloków, czy wyprowadzenie mocy z systemu energetycznego. – Konin to jedno ze skrzyżowań szlaków energetycznych w Polsce – powiedział Woźny.

Czy to przekona rząd do Konina? To zapewne wiadome będzie w najbliższych tygodniach, gdy zakończą się prace nad dokumentami strategicznymi.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole