Piwko na Bulwarze Nadwarciańskim? Radni mają wątpliwości

Radny Piotr Czerniejewski zaproponował, by Bulwar Nadwarciański został strefą, w której legalnie można pić alkohol. Pozostali radni nie byli do końca do pomysłu przekonani.

Zgodnie z pomysłem Piotra Czerniejewskiego Bulwar Nadwarciański miałby się stać strefą, w której picie alkoholu byłoby legalne. Radny Nowej Lewicy powoływał się na przykłady z innych miast, w których takie strefy istnieją od lat i które, zgodnie z przywoływanymi przez Czerniejewskiego, prowadzą do spadku niepożądanych zachowań przez mieszkańców.

Jego zdaniem wyznaczenie takiej strefy zmniejsza rozproszone, nielegalne spożycie, m.in. blisko placów zabaw czy skateparków, a kumuluje je w jednym miejscu, gdzie można to robić legalnie, a jednocześnie pod zwiększonym nadzorem. – Taka osoba wie, że jest jakaś kontrola nad tym miejscem i nie przekracza wtedy granic – powiedział radny.

Radni z wątpliwościami

Pozostali radni nie byli do końca przekonani. Tomasz Andrzej Nowak (Obywatele Konina) wskazywał na niebezpieczeństwo utonięć w rzece, Mikołaj Marcinkowski (Wspólny Konin) – na bliskość szkoły (CKU), co zwiększałoby niebezpieczeństwo picia alkoholu przez uczniów. Stwierdził, że nie jest przeciwko takiej strefie, ale jako alternatywę zaproponował przeprowadzenie konsultacji i wyznaczenie jej np. w parku 700-lecia.

Negatywnie pomysł zaopiniował też prezydent Konina. Witold Nowak wskazał, że władze miasta raczej zaostrzają politykę w kwestii spożycia alkoholu. – Obawiam się, że będą kolejne pomysły kolejnych stref, w których można spożywać alkohol. Uważam, że to nie jest dobry pomysł poluzowywać coś – stwierdził.

Decyzja w środę

Piotr Czerniejewski bronił swojego pomysłu, podkreślając, że młode osoby wskazują na brak miejsca w Koninie „gdzie można wyjść”. Jego zdaniem to jedna, choć nie główna, przyczyna, z powodu której młodzi z miasta wyjeżdżają.

– Pan radny ostro pojechał po bandzie – oceniła na koniec dyskusji radna Zofia Itman. Jako przykład negatywnych doświadczeń podała Dni Konina, podczas której, jej zdaniem, pijane osoby zaśmiecały miasto. – Wyobrażam sobie, że tutaj też nie będzie żadnej kontroli kto w jakim stanie będzie stamtąd wychodził.

Komisja Praworządności trzema głosami przeciw i dwoma wstrzymującymi się negatywnie zaopiniowała inicjatywę radnego. Ostateczną decyzję radni podejmą jednak w środę podczas sesji.