Po wypadku z sarną w Wieruszewie gmina zażądała zabezpieczenia szklarni

fot. archiwum
Gmina apeluje do właściciela gruntu po szklarniach w Wieruszewie o zabezpieczenie terenu. Tydzień temu do jednej ze studzienek wpadła mała sarna.
W ubiegłą sobotę portal LM.pl informował o nietypowej akcji w gm. Kazimierz Biskupi. Do studzienki na terenie byłych szklarni wpadła sarenka, którą przez trzy godziny próbowali wydobyć z pułapki strażacy z Konina oraz druhowie z Kazimierza Biskupiego. Zwierzę zostało uratowane, ale incydent po raz kolejny zwrócił uwagę na problem niezabezpieczonego miejsca .
Gminne władze nie zostawiły tej sprawy bez echa. Wójt Kazimierza Biskupiego wystosował już do właściciela działki pismo z prośbą o pilne zabezpieczenie i uporządkowanie terenu. Jak informują przedstawiciele urzędu, to kolejne pismo w tej sprawie w ostatnich latach.