Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPodwyżki w MOSiR jeszcze będą, ale urząd oszczędza na najmniej zarabiających

Podwyżki w MOSiR jeszcze będą, ale urząd oszczędza na najmniej zarabiających

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Podwyżki w MOSiR jeszcze będą, ale urząd oszczędza na najmniej zarabiających
Konin jest Nasz

Choć dyrekcja MOSiR przyznała części swoich podwładnych podwyżki, w firmie emocje wciąż nie opadają. Dowiedzieliśmy się o tym z anonimu podpisanego „Pracownicy MOSiR Konin”, którego treść - jak się okazuje - pracownikom wcale nie jest znana.

Autor lub autorka pisma rozesłała jego kopie do wszystkich mediów, więc poprosiliśmy magistrat o odpowiedź na postawione w nim pytania. O co znów poszło, skoro pieniądze na podwyżki się znalazły? A o to, że - jak można przeczytać w anonimie - „podwyżki zostały przyznane przede wszystkim osobom, które mają dobry kontakt z tą osobą (dyrektor Ewą Kulczyńską - dop. RO) na stopie prywatnej”, natomiast „pominięte zostały osoby zarabiające najmniej oraz zajmujące stanowiska niższych szczebli”. Na dodatek tylko „wobec wyróżnionych osób zastosowano podwyżkę wsteczną, to jest od września 2022”.

Z moich ustaleń wynika, że wiedza autora/autorki anonimu na temat, który poruszył/poruszyła w piśmie jest mocno niepełna. Prawdą jest bowiem, że wrześniowa podwyżka ominęła - z kilkoma wyjątkami - „osoby zarabiające najmniej oraz zajmujące stanowiska niższych szczebli”, natomiast prywatne stosunki z panią dyrektor nie miały na to żadnego wpływu, bo dostali ją również ci, których relacje z szefową są - delikatnie rzecz ujmując - co najmniej chłodne. Poza tym zmiana wynagrodzenia z wyrównaniem za wrzesień objęła wszystkich, którym podwyższono uposażenie, a nie tylko wyróżnione osoby.

Na temat tego, że nie wszyscy pracownicy MOSiR dostali wyższe wynagrodzenia, Rafał Duchniewski napisał, że pozostali otrzymają je od stycznia. I pochwalił się, że

„na przestrzeni lat 2018-2022 minimalne wynagrodzenie wzrosło o 910 zł, o kolejne 590 zł (łącznie) wzrośnie w roku 2023. Co daje wzrost wynagrodzenia o 1500 zł”.

Zapomniał tylko dodać, że jest to wynik ustawowych zapisów o minimalnym wynagrodzeniu, które wymuszają jego podniesienie od stycznia 2023 roku o 480 zł brutto i kolejne 110 zł od lipca. I trzeba trafu, że właśnie od stycznia podwyżki dostaną ci najmniej zarabiający. A więc ludzie, którzy - nie wolno nam o tym zapominać - podczas każdych zakupów muszą się zastanawiać, czy wybrać masło czy margarynę, czy stać ich na zakup lekarstw lub wyjazd wakacyjny dla dzieci. Nie to co nasi prezydenci, którym kumple ze Świebodzina, Buku i innych zaprzyjaźnionych miast fundują raz w miesiącu po parę tysięcy za kilka godzin pogaduszek przy kawce na posiedzeniu rady nadzorczej tej czy innej miejskiej spółki („Prezydentom wciąż jest mało, więc dorabiają w... Świebodzinie”).

strona 1 z 2
strona 1/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole