Posada. Wójt i radny dyskutowali o działce. Przychodnia czy rekreacja?

Rada Gminy Kazimierz Biskupi wyraziła zgodę na sprzedaż działki koło pałacu na Posadzie. Docelowo ma na niej stanąć nowa przychodnia. Nie wszyscy radni byli za.

W poniedziałek radni decydowali o przyszłości prawie szesnastoarowej działki przy ul. Kochanowskiego na Posadzie. Wójt Grzegorz Maciejewski zaproponował jej sprzedaż. Jak tłumaczył, zgodnie z decyzją o warunkach zabudowy mogłaby na niej powstać przychodnia lekarska i apteka. Obecnie taka placówka mieści się w sąsiednim pałacu, ale jego kompleksowa przebudowa nie zakłada dalszego funkcjonowania ośrodka zdrowia w tym miejscu.

Przychodnia czy skate park?

Przeciwko sprzedaży gruntu zaprotestował radny Paweł Moliński. – Budzi to mój sprzeciw dlatego że na Posadzie mamy bardzo mało nieruchomości, na których moglibyśmy cokolwiek wybudować – powiedział i wyliczał, że gmina posiada jeszcze zaledwie dwie inne działki w tej miejscowości. – Ta działka ma idealne położenie, z dala od bloków. To miejsce, gdzie moglibyśmy zrobić dużo ciekawych rzeczy, np. miasteczko rowerowe, czy skate park.

Procedowanie uchwały w poniedziałek nazwał „wrzutką”, sesja odbywała się bowiem w trybie nadzwyczajnym, który co do zasady wykorzystywany jest do podjęcia najbardziej pilnych uchwał. – Nie wiem, czy wystawiamy tę działkę i będziemy szukać kupca, czy może jest odwrotnie – jest kupiec, dlatego sprzedajemy tę działkę – ocenił.

„Zakład lekarski to też prywatne przedsiębiorstwo”

– Jest mi bardzo przykro, że nie interesuje się pan, co się dzieje na pańskim terenie – powiedział wójt Grzegorz Maciejewski. Jak podkreślił, plany dot. budowy nowej siedziby przychodni znane są od kilku lat. Obecny remont pałacu zapewni funkcjonowanie znajdującej się w niej filii ośrodka zdrowia przez kolejne pięć lat, ale docelowo przychodnia będzie musiała zostać zlokalizowana w innym miejscu.

Jak przekonywał jest to jego propozycja rozwiązania tego problemu, ale nikt nie jest zmuszony jej popierać. – Moim zadaniem jako wójta jest zabezpieczenie opieki zdrowotnej dla mieszkańców.

– Na Posadzie jest tyle działek do kupna, jest tyle nieruchomości, że ktokolwiek by ten zakład lekarski budował ma pole do popisu. Nie musi tego budować na gruntach gminnych, gdzie można budować wiele innych rzeczy. Jeśli sprzedamy ten grunt to nie ma szans, żebyśmy postawili coś w innym miejscu dla dzieci, bo nie mamy gruntów. Zakład lekarski to też prywatne przedsiębiorstwo – oponował Paweł Moliński.

Ostatecznie Rada Gminy Kazimierz Biskupi zgodziła się na sprzedaż działki przez gminę. Za było dziesięciu obecnych na sesji radnych, przeciw głosował jedynie Paweł Moliński.