Radny Popkowski chce referendum. "Oddaję się do dyspozycji mieszkańców"

Radny Robert Popkowski chce referendum w sprawie odwołania prezydenta i Rady Miasta Konina, w której jest składzie.
Podczas konferencji prasowej, Robert Popkowski odniósł się do ujawnionych ostatnio informacji o wynagrodzeniach prezesów miejskich spółek. – Dla ośmiu spółek i ich prezesów wypłacenie 42 milionów złotych (prawdziwa kwota to 4,2 mln zł - przyp. red) w 2024 roku to są ogromne pieniądze. To o 700 tysięcy więcej niż rok wcześniej. Nie ma wytłumaczenia dla takich podwyżek – mówił przed nadzwyczajną sesją Rady Miasta. – Prezydent Korytkowski, gdy obejmował urząd, deklarował zmiany, również w kwestii wynagrodzeń prezesów.
Następnie poruszył sprawę kredytu, który był w programie nadzywczajnej sesji. - Spotykaliśmy się, żeby znów mówić o kredycie. Tak nie da się funkcjonować. Ktoś musi te kredyty spłacać – powiedział Popkowski. – Wciągają nas w dalsze długi, co jest niedobre dla mieszkańców bo i tak jesteśmy ubogim miastem w tym momencie.
W rezultacie radni zgodzili się na to, że Konin zaciągnie 5 mln zł pożyczki w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na usunięcie części odpadów z nielegalnego składowiska przy ul. Marantowskiej.
Robert Popkowski powiedział wówczas: – Czy nie nadszedł czas, by zorganizować referendum? Nie potrafimy stworzyć większości, która powstrzyma niekorzystne decyzje władz Konina. Chciałbym, aby mieszkańcy odwołali prezydenta i radę, w której zasiadam bo nasza nieskuteczność jest zbyt duża i nie potrafimy stworzyć skutecznego gremium, które by zahamowało różne niedobre rzeczy w Koninie. Oddaję się do dyspozycji mieszkańców – zakończył radny.
Pogoda bywa kapryśna – kliknij teraz i sprawdź prognozę, żeby nie dać się jej przechytrzyć!