Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościRozluźnią ciasny gorset usług DPS-ów? Starostowie dyskutują w Mikorzynie

Rozluźnią ciasny gorset usług DPS-ów? Starostowie dyskutują w Mikorzynie

Dodano: , Żródło: LM.pl
Rozluźnią ciasny gorset usług DPS-ów? Starostowie dyskutują w Mikorzynie
konwent powiatów

O problemach w Domach Pomocy Społecznej rozmawiano dzisiaj podczas Konwentu Powiatów Województwa Wielkopolskiego, który odbywa się w Mikorzynie. - Obserwujemy pewien postęp, większą elastyczność i chęć słuchania argumentów przez stronę rządową – podkreśla Lech Janicki, przewodniczący konwentu i starosta ostrzeszowski.

Starostowie z całej Wielkopolski spotkali się na dwudniowych obradach w hotelu „Wityng” w Mikorzynie. Dzisiaj w dyskusji na temat sytuacji w Domach Pomocy Społecznej wzięła udział Justyna Pawlak, dyrektor Departamentu Pomocy i Integracji Społecznej Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Nie zabrakło też przedstawicielki Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

- Mieliśmy okazję porozmawiać o ważnych sprawach w kompetentnym gronie. Przede wszystkim o Domach Pomocy Społecznej, które są naszym problemem, jeśli chodzi o stronę finansową i organizacyjną. One stoją przed zmianami. Zapowiadana jest deinstytucjonalizacja polegająca na rozluźnieniu ciasnego gorsetu usług i zasad, które obowiązują przy prowadzeniu tego typu jednostek – mówi Lech Janicki. - Mówi się o działalności komercyjnej, działalności która spowodowałaby, że można zarobić dodatkowe pieniądze, o wsparciu wzrostu kosztów utrzymania, szukaniu nowych źródeł zasilania DPS-ów w środki finansowe. W ubiegłym roku, żeby zamknąć budżety trzech DPS-ów w powiecie ostrzeszowskim trzeba było dołożyć 1,3 mln zł, co było rzeczą wcześniej niespotykaną – dodaje.

Starostowie próbowali z przedstawicielkami wojewody i ministerstwa wypracować rozwiązania, które mogłyby pomóc w trudnej sytuacji w jakiej znalazły się DPS-y.

-  Pewne rozwiązania i problemy możliwe są do załatwienia, m.in. przejęcie przez NFZ pielęgniarek DPS – mówi starosta Janicki. - Wysłuchaliśmy pani dyrektor departamentu i potwierdziła ona, że decyzje powoli zapadają. To znaczy, że spojrzenie na DPS się zmienia. Placówki będą mogły świadczyć usługi szerzej (m.in. opiekę wytchnieniową – od red.), zarobić na swoje funkcjonowanie. Do tej pory to było niemożliwe. Czekamy aż to się ziści. DPS-y mają zachować obecną formułę, a dodatkowe usługi mają zasilić budżet – dodaje.

Starosta koniński podkreślił, że powiaty nie chcą „ dorabiać się na mieszkańcach DPS-ów”.

– Nie chcemy na siłę robić komercji. W naszym DPS-ie w Ślesinie mamy stu mieszkańców. Na szczęście mamy pełną obsadę. Są jednak problemy z ogrzewaniem. Złożyliśmy wnioski na termomodernizację DPS-u i dwóch szkół – mówi Stanisław Bielik. -  Powiaty nie mają innych dochodów jak subwencja i podatki. Sytuacja jest naprawdę trudna. Jak tyle lat jestem starostą to jeszcze nie odczuwałem takiego braku środków na wydatki bieżące. Kołdra się skończyła, nogi zaraz zaczną wyglądać spod kołdry - dodaje.

Jutro drugi dzień Konwentu. Starostowie z wojewodą Michałem Zielińskim i Agnieszką Pachciarz, dyrektorem Narodowego Funduszu Zdrowia będą dyskutować m.in. o problemach szpitali powiatowych.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole