Te psiaki i koty zgubiły swoich właścicieli. Rozpoznajesz je?
Kolejne koty i psy trafiły w minionym tygodniu do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie. Część z nich szuka swoich dotychczasowych właścicieli. Sprawdź, czy jest wśród nich twoja zguba.
Jeden kot i cztery koty znalezione zostały w tym i zeszłym tygodniu w Koninie i okolicach. W niedzielę na ul. Zakładowej znaleziony został młody pies bez obroży i chipa (zdj. 1 – 2 ). Dzień później z łąk w okolicach przeprawy w Koninie do schroniska przywieziona została kotka (zdj. 3 – 4).
Nowego domu szukają dwie młode suczki, mieszanki labradora, znalezione w Golinie (zdj. 5) – Obie są pełne energii, miłości i gotowe na przygody z nową rodziną – zachęca schronisko. Na ich adopcję trzeba będzie chwilę zaczekać, aż przejdą obowiązkowe szczepienia.
W piątek w miejscowości Rosocha (gm. Golina) znaleziony został pies w typie charta (zdj. 6 – 8). Nie posiadał obroży ani chipa.
Nowe domu szukają też stali podopieczni schroniska. Od niemal roku przebywa w nim Zgredek (zdj. 9) z ul. Krańcowej w Koninie. – To radosny kudłacz małych rozmiarów. Jest bezkonfliktowy w stosunku do innych psów, ale najlepiej odnajduje się w kręgu spokojniejszych psiaków. Boi się większych czworonogów – opisują go pracownicy schroniska. Zgredek ładnie chodzi na smyczy i jest wykastrowany.
Już dwa lata nowego domu szuka Murzyn (zdj. 10 – 12). Uwielbia spacery i nie szuka towarzystwa innych psów. – Do szczęścia potrzebny jest mu człowiek – mówią pracownicy schroniska.
Z ul. Gajowej do schroniska trafiła Gaja (zdj. 13). Młoda suczka ma niewielkie rozmiary. – Jest bardzo łagodna, ale jeszcze wylękniona. Potrzebuje na nowo otworzyć się na człowieka. Póki co daje się dotknąć, ale nie czerpie z tego powodu przyjemności. W domowych warunkach, u boku kochającego właściciela na pewno będzie jej łatwiej rozkwitnąć – mówią w schronisku. Gaja jest wysterylizowana.
Niemal półtora roku w schronisku mieszka już Gruszka (zdj. 14 – 15). Znaleziona została na ul. Poznańskiej w Koninie. To idealny wybór dla rodziny z dziećmi – Gruszka jest bardzo pozytywna, ma w sobie dużo radości i wigoru.
A może piesek w typie jamnika? To Baster (zdj. 16 – 18) – nieco jeszcze wycofany, ale przy odrobinie dobrego podejścia potrafi się otworzyć. – Potrafi przychodzić na zawołanie i jest mistrzem komendy „łapa” – mówią pracownicy schroniska. Jest wykastrowany.
Chętni do adopcji kotów i psów mogą kontaktować się ze schroniskiem pod nr tel. 63 243 80 38 lub mailowo schroniskokonin@toz.pl.
Sprzedaj swój rower po sezonie i zyskaj dodatkowe miejsce, a przy okazji gotówkę na nowe hobby!