Trasy rowerowe na hałdach. Na projekt KBO potrzeba więcej pieniędzy

Na dwa etapy podzielona została inwestycja związana z zagospodarowaniem hałd i budową sieci tras rowerowych oraz spacerowo-biegowych. Realizacja zadania będzie się wiązała z wycinką w sumie ponad 500 drzew.
To realizacja zwycięskiego projektu Konińskiego Budżetu Obywatelskiego „Głosuj na nowe życie hałd na Zatorzu”. W pierwszym etapie, który będzie realizowany w tym i przyszłym roku powstanie około 3 km tras rowerowych, tzw. single track.
– Trasy zostaną oznaczone kolorami: niebieskim, czerwonym, czarnym i ciemnozielonym. Powstaną trzy punkty zbiorcze. Będą to trasy dla wszystkich, dla najmłodszych uczestników, ale także dla wytrawnych cyklistów, którzy będą chcieli używać roweru w sposób bardziej ekstremalny – mówi Piotr Korytkowski, prezydent Konina.
Drugi etap przewidywać będzie 5 km i 15 tras rowerowych. Inwestycja w sumie pochłonie ok. 1,5 mln zł. W związku z tym, że KBO przewiduje 1 mln zł na zadanie duże, konieczne są zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej, czym na najbliższej sesji zajmą się radni.
- Biorąc pod uwagę, że budżet całości tego zadania został oszacowany na 1,5 mln zł, ale też z powodów związanych m.in. z okresem lęgowych ptaków będziemy musieli rozłożyć to zadanie na kilka lat – mówi Piotr Korytkowski. - Liczymy, że w 2024 roku ta pierwsza część, która zostanie zrealizowana, zaktywizuje tę część miasta – dodaje.
Zagospodarowanie hałd będzie się wiązało z wycinką drzew.
– W pierwszym etapie określiliśmy, że około 200 drzew będzie wyciętych, przy czym musimy to zrobić w okresie, kiedy nie ma okresu lęgowego. W drugim etapie będzie wyciętych blisko 300 drzew – mówi prezydent Korytkowski. - Projekt został tak przygotowany, żeby jak najmniej ingerować w przyrodę, ale wszyscy muszą zrozumieć, że żeby zgodnie z oczekiwaniami zagospodarować hałdy, nie jesteśmy w stanie zrealizować tego zadania bez wycinki drzew – dodaje.
Decyzję co do zabezpieczenia potrzebnej kwoty radni podejmą w najbliższą środę.