Trudny budżet, ale inwestycji drogowych w powiecie nie zabraknie

Budowy i remonty dróg, przebudowa dwóch mostów oraz osiem bezpiecznych przejść dla pieszych. To plany inwestycyjne Starostwa Powiatowego w Koninie.

Przyjęty przez Radę Powiatu Konińskiego budżet zakłada dochody na poziomie ponad 112 mln zł, a wydatki – ponad 127 mln zł. Najwięcej jeśli chodzi o dochody to subwencje i dotacje wynoszące niespełna 62 mln zł i prognozowane na ponad 50 mln zł dochody własne i z podatków. Po stronie wydatków zaplanowano ponad 37 mln zł na transport i łączność, około 22 mln zł na oświatę i wychowanie oraz 10,5 mln na edukacyjną opinię wychowawczą i blisko 17 mln zł na politykę społeczną.

– Skonstruowanie budżetu na 2022 rok było szczególnie trudne z uwagi na  brak możliwości przewidzenia wielu czynników, od których zależy wielkość budżetu. Wprowadzone od stycznia zmiany, również w finansowaniu samorządów powodują, że można się spodziewać niższych wpływów do budżetu powiatu konińskiego. Wskaźniki z ministerstwa wskazują, że będzie to o 1,3 – 1,4 mln zł mniej
z podatków niż planowane w 2021 roku. Natomiast koszty bardzo mocno rosną – mówi Stanisław Bielik, starosta koniński. - Będziemy robić wszystko, żeby wydatki bieżące maksymalnie minimalizować. Budżet jest bardzo trudny do realizacji. Liczę jednak, że sobie z tym poradzimy i zostanie on wzbogacony przez pieniądze z zewnątrz – dodaje.

W tym roku w powiecie konińskim nie zabraknie inwestycji drogowych, na które przewidziano ponad 32 mln zł. Zaplanowano budowę ścieżki rowerowej przy drodze powiatowej między Skulskiem, a Mielnicą. Ponadto, przebudowę dwóch mostów w Zastrużu i Sompolnie, a także przebudowę skrzyżowania z rondem w Budzisławiu Kościelnym i drogę między Dąbroszynem a Modlibogowicami. W budżecie ujęta została również budowa chodnika w miejscowości Rakowo, gm. Skulsk i przebudowa skrzyżowania ul. Szkolnej i Rumińskiej w Starym Mieście.

- Przy wszystkich naszych inwestycjach zwracamy uwagę na sprawy bezpieczeństwa. Chcemy w ośmiu miejscach wykonać przejścia dla pieszych, które będą doświetlone, powstaną przy nich progi zwalniające
i liczniki prędkości. To będą przejścia najczęściej przy szkołach w: Golinie, Grąblinie, Liścu Wielkim, Sławsku, Budzisławiu Kościelnym, Lubstowie, Barczygłowie oraz Rychwale – mówi Stanisław Bielik.

Zabezpieczono również pieniądze na doposażenie Zarządu Dróg Powiatowych w ciągnik, sprzęt do malowania pasów oraz piłę do cięcia asfaltu. W budżecie jest też kwota, która pozwoli na realizację zadań z rządowych i unijnych dofinansowań.

– Dochodów własnych mamy niewiele. Pomoc z zewnątrz jest bardzo dla nas ważna – podkreśla starosta koniński. - Mamy w planie złożenie wniosku w ramach Polskiego Ładu na termomodernizację szkół w Kleczewie i Sompolnie oraz Domu Pomocy Społecznej w Ślesinie. Jej koszt to 9 mln zł. Chcemy też ubiegać się o pieniądze na bardzo duży projekt drogowy z Posoki w kierunku Rzgowa. Z programu dla gmin popegeerowskich natomiast chcielibyśmy wyremontować drogę Wilczogóra – Wilczyn oraz Ciświca
w gm. Grodziec – dodaje.

Starosta Bielik liczy również na wsparcie z zewnątrz jeśli chodzi o realizację porozumienia zawartego z gminami Ślesin, Kleczew i Kazimierz Biskupi oraz konińską kopalnią na przebudowę 10 km odcinka „południowej obwodnicy Kleczewa”. Pod koniec roku ma natomiast zostać ogłoszony przetarg na dokumentację budowy dróg prowadzących do planowanej przeprawy w Biechowach, która ma powstać w ramach rządowego programu do 2028 roku.

Powiat koniński będzie musiał w tym roku, po raz pierwszy od 3 lat, zaciągnąć kredyt w wysokości 7,6 mln zł.

– Przez ostatnie lata spłacaliśmy zobowiązania kredytowe z poprzednich lat. Wzrost kosztów działalności i planowane inwestycje powodują, że trzeba zaciągnąć kredyt na zrównoważenie budżetu i spłatę kolejnych rat wcześniejszych zobowiązań – mówi Stanisław Bielik.

Zadłużenie powiatu na koniec 2021 roku wyniosło ponad 13 mln zł.