W Koninie jest ponad 10,7 tys. reklam. Uchwała krajobrazowa coraz bliżej
Są już wstępne założenia, będą konsultacje i uzgodnienia. Uchwała krajobrazowa może niedługo zostać przyjęta w Koninie. Po jej wprowadzeniu właścicieli reklam w przestrzeni publicznej czekają zmiany.
Założenia uchwały krajobrazowej przedstawił podczas środowego posiedzenia Komisji Finansów i Infrastruktury kierownik Wydziału Urbanistyki i Architektury Mariusz Kaczmarczyk.
Według pomysłu miasto podzielone zostanie na pięć stref, w których obowiązywać będą różne wytyczne dot. reklam:
- strefę K – głównie centrum starówki, objęte ochroną konserwatorską
- strefę Z – zieleni i wód, głównie dolinę Warty, okolice jeziora Czarna Woda, czy część północnych dzielnic
- strefę M – obejmującą dzielnice mieszkaniowe (centrum nowego Konina, Zatorze, V osiedle, południe starej części miasta, Chorzeń)
- strefę U – Pawłówek, okolice ul. Zakładowej i Spółdzielców
- strefę P – w okolicach Malińca i Janowa.
Nie dla reklam na starówce i w dolinie Warty
W każdej z nich obowiązywać będą inne obostrzenia dot. reklam. Jakie dokładnie – to nie zostało podczas posiedzenia zaprezentowane. Wiadomo, że miasto chce wprowadzić cztery formaty reklam o określonych wymiarach. Uchwała obejmie wszystkie typy działań marketingowych – nie tylko tradycyjne banery, czy szyldy, ale również maszty flagowe, murale, czy reklamy wyborcze.
W ramach prac nad uchwałą Wydział Urbanistyki i Architektury zinwentaryzował wszystkie reklamy w mieście. Stało się to już kilka lat temu. Było ich wtedy ponad 10,7 tys. Największe ich zagęszczenie odnotowano przy drogach krajowych i innych głównych arteriach miasta. W przeprowadzonych konsultacjach mieszkańcy wskazywali, że najbardziej przeszkadzają im reklamy przy głównych skrzyżowaniach (20,7% odpowiedzi) i na terenach zielonych (20,1%), a szczególną ochroną objęta powinna być starówka (23,6%) i dolina Warty (20,4%).
Będzie okres przejściowy
Na dostosowanie do nowych wytycznych właściciele reklam będą mieli rok. W przypadku większych formatów, które uzyskały pozwolenia na budowę lub postawione zostały na podstawie zgłoszenia, te terminy wyniosą dwa i pięć lat. Choć to jeszcze kwestia niepewna, przepisy w tym względzie zostały jakiś czas temu zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny, obecnie trwają prace nad nowymi. Dopóki nie zostaną ukończone, miasto nie będzie ich wprowadzać do swojej uchwały.
Przyjęta uchwała będzie podstawą do wprowadzenia opłaty reklamowej. W jakiej wysokości i na jakich zasadach – to też na razie nie jest wiadome. Jak podkreślił jednak Mariusz Kaczmarczyk, nowa uchwała da miastu narzędzia do likwidowania reklam niespełniających wymogów. Dziś bowiem pewne wytyczne istnieją już w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, ale nie są przestrzegane, bo miasto nie ma jak ich egzekwować.
Wszystkie te założenia znane były już wcześniej, prezentowane były już w 2022 r., również na posiedzeniu komisji. Mimo tego w poprzedniej kadencji radni uchwały krajobrazowej nie uchwalili. Teraz projekt ma być konsultowany z mieszkańcami i uzgodniany z różnymi instytucjami. Tak, by mógł trafić pod obrady Rady Miasta Konina.
Szukasz pracy? Kilkaset aktualnych ofert znajdziesz w naszym serwisie ogłoszeniowym.