Zwolnienia w Poczcie Polskiej. Redukcja etatów dotknie powiat koniński

Redukcja zatrudnienia zapowiadana przez Pocztę Polską dotknie także pracowników niemal 40 placówek w powiecie konińskim. Jak nieoficjalnie ustalił portal LM.pl, do kilkudziesięciu zatrudnionych w nich pocztowców trafiło już zaproszenie do skorzystania z Programu Dobrowolnych Odejść (PDO).
Większość pracowników przyjęła ofertę, ponieważ wiąże się ona z wypłatą odprawy i rekompensaty. – Podpisz albo i tak źle skończysz – zostaniesz zwolniony – tak skomentowała sytuację kobieta, która po 30 latach pracy żegna się z Pocztą.
Dodała, że kierownictwo mętnie tłumaczy zasady wyboru osób do zwolnienia, twierdząc, że opiera się na ocenie pracowników, jednak w praktyce wygląda to inaczej. – Brakuje konkretnych informacji o kryteriach, według których wybierane są osoby do PDO, a także o liczbie pracowników przeznaczonych do zwolnienia – mówi.
Skala zwolnień w regionie
Według ustaleń, w każdej placówce Poczty Polskiej w powiecie konińskim propozycję skorzystania z Programu Dobrowolnych Odejść otrzymała lub w najbliższym czasie otrzyma jedna lub dwie osoby.
Stanowisko Poczty Polskiej
Biuro prasowe Poczty Polskiej, do którego zwróciliśmy się z pytaniem o liczbę pracowników w powiecie konińskim, którzy stracą pracę, udzieliło lakonicznej odpowiedzi:
Biuro prasowe tłumaczy, że zwolnienia są częścią planu transformacji, który ma uratować Pocztę. Podkreśla, że dotychczas koszty pracownicze stanowiły aż 65 proc. wszystkich kosztów Poczty Polskiej, co jest najwyższym wynikiem w branży w Europie. Dla porównania, u zagranicznych operatorów pocztowych koszty pracy wynoszą średnio 35–40 proc.
Warunki Programu
Program Dobrowolnych Odejść ma być, według biura prasowego, jedną z najłagodniejszych form redukcji zatrudnienia. Informuje, że w pierwszym etapie, pod koniec ubiegłego roku, ofertę PDO otrzymało ponad 900 pracowników, z czego 73 proc. ją przyjęło. - W tym roku w skali kraju program obejmie nie więcej niż 8 518 etatów, przy czym połowę wytypowanych do odejść stanowią dyrektorzy, kierownicy oraz pracownicy administracji i wsparcia. Nie wiadomo jeszcze, jaka część z nich skorzysta z tej oferty – wyjaśnia biuro prasowe Poczty.
Oferty przystąpienia do PDO kierowane są do pracowników od 3 lutego. Osoba, która zgodzi się na zwolnienie w takim trybie, poza odprawą wynikającą z ustawy, otrzyma rekompensatę, której wysokość może stanowić 9-krotność miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego, jeśli będzie wypłacana co miesiąc, lub równowartość 5-krotności wynagrodzenia zasadniczego, jeżeli ma być wypłacona jednorazowo w terminie 21 dni od daty rozwiązania stosunku pracy. Wybór wariantu rekompensaty należy wyłącznie do pracownika, a zabezpieczenie finansowe z tytułu PDO może wynieść maksymalnie równowartość rocznego wynagrodzenia.
Placówki pozostaną otwarte
Dowiedzieliśmy się również, że Poczta Polska nie planuje likwidacji placówek w powiecie konińskim. Według biura prasowego realizowana jest jedynie standaryzacja placówek pocztowych oraz zmiany organizacyjne o charakterze wewnętrznym, które nie wpływają na dostępność usług pocztowych ani na ich katalog.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!