13 stycznia 2021, 23:56
14 stycznia 2021, 00:37
14 stycznia 2021, 00:48
14 stycznia 2021, 11:37
Gość pisze:Oglądaliście ci niektórzy dziś o 20 tej??? No piękne nagrania z odkrytyi twarzami całej szafki przestępczej!! No proszę kto tam palce maczał! POtylu latach prawda wyszła na jaw kto i co.BRAWO!!!!
14 stycznia 2021, 13:37
To akurat zostało wyjaśnione w śledztwie.Gość pisze:.....jakoś nikt nie odpowiedział na pytanie skąd ten właściciel Marcin P miał pieniądze na rozkręcenie tak olbrzymiego biznesu w momencie jego tworzenia ( lokale ,wyposażenie etc ). ....
14 stycznia 2021, 14:30
Gość pisze:To akurat zostało wyjaśnione w śledztwie.Gość pisze:.....jakoś nikt nie odpowiedział na pytanie skąd ten właściciel Marcin P miał pieniądze na rozkręcenie tak olbrzymiego biznesu w momencie jego tworzenia ( lokale ,wyposażenie etc ). ....
14 stycznia 2021, 15:23
14 stycznia 2021, 15:25
Sam się oświeć. Wpisz w pierwszą lepszą wyszukiwarkę internetową - raport z komisji sejmowej ambergold, ściągnij materiały wraz z załącznikami (m.in. protokoły z przesłuchań, ekspertyz, etc. i czytaj, czytaj, czytaj.... Zajmie ci to kilka dni, ale za to będziesz oświecony.Gość pisze:Jeżeli tak to mnie oświeć bo naprawdę przeoczyłem. Chodzi mi o informację wiarygodną a nie sugestie czy przypuszczenia nie poparte dowodami....
Masz na to wiarygodne dowody, czy to tylko sugestie i przypuszczenia??? :PGość pisze:...Szacunkowo na rozkręcenie takiego biznesu i uruchomieniu kilkunastu placówek plus początkowe aktywa plus marketing plus promocja potrzeba od kilkunastu do kilkudziesięciu milionów złoty.
14 stycznia 2021, 18:06
14 stycznia 2021, 19:02
15 stycznia 2021, 00:31
Gość pisze:Sam się oświeć. Wpisz w pierwszą lepszą wyszukiwarkę internetową - raport z komisji sejmowej ambergold, ściągnij materiały wraz z załącznikami (m.in. protokoły z przesłuchań, ekspertyz, etc. i czytaj, czytaj, czytaj.... Zajmie ci to kilka dni, ale za to będziesz oświecony.Gość pisze:Jeżeli tak to mnie oświeć bo naprawdę przeoczyłem. Chodzi mi o informację wiarygodną a nie sugestie czy przypuszczenia nie poparte dowodami....Masz na to wiarygodne dowody, czy to tylko sugestie i przypuszczenia??? :PGość pisze:...Szacunkowo na rozkręcenie takiego biznesu i uruchomieniu kilkunastu placówek plus początkowe aktywa plus marketing plus promocja potrzeba od kilkunastu do kilkudziesięciu milionów złoty.
Tam nie było żadnych znaczących aktywów - ani początkowych ani późniejszych. Wszystko - od marketingu po organizację placówek zostało sfinansowane z jednego śmiesznego kredytu za który dziś nie kupiłbyś średniej klasy samochodu.
To był po prostu był organizacyjny majstersztyk, a my we własnej naiwności uwierzyliśmy oszustowi. Inteligentnemu, ale jednak tylko oszustowi....
Wprawdzie mało prawdopodobne by P. obudził się któregoś ranka i oświadczył - "mam pomysł!!!", ale też nie znaleziono żadnych dowodów na współpracę z jakimś "syndykatem". Być może zwyczajnie gdzieś coś podsłuchał, obejrzał, albo przeczytał jakąś książkę. Zresztą nie on pierwszy (vide np. słynny B. Maddoff) i pewnie nie ostatni którzy ludzi wsadzili na "lewe sanki".
Jedyne co dziwi to fakt, że o ile my przeciętni szaraczkowie wiemy o tej czy innej instytucji tyle ile da się wyczytać w KRS i internecie, o tyle Państwo Polskie ma narzędzia i środki by taką wiedzę pogłębić i sprawdzić czy to aby nie zagraża np. bezpieczeństwu wewnętrznemu. Należało więc oczekiwać, że nagłe pojawienie się organizacji która obraca setkami milionów wzbudzi zainteresowanie służb, a tym czasem okazało się że mieli to w pompie. No ale może zajęci byli monitorowaniem innych spółek które kręciły lody na Euro 2012....
Żeby było śmieszniej, to się okazuje że P. nie wyciągnął z tego jakichś kokosów które pozwolą mu żyć w luksusie po wyjściu z pierdla. Gros z kasy którą ludzie wpłacili zwyczajnie została skonsumowana przez pracowników (wynagrodzenia) i podwykonawców (usługi) oraz przepalona w silnikach samolotów OLT Exspress pod postacią paliwa JETA-1...
15 stycznia 2021, 10:25
Gość pisze:To chcesz mi powiedzieć ,że 40 oddziałów plus 30 AG punktów plus 300 pracowników to można sobie stworzyć za psi grosz. Nawet pierwsze odziały musiały mięć możliwości składowania i magazynowania ( była to spółka składowa ) oraz obsługi klientów . To było kosztowne przedsięwzięcie tak pod względem logistycznym jak i marketingowym. Dlatego się pytam skąd te pierwsze miliony potrzebne na obsługę tego składu. Jeżeli kredyt to od kogo lub jakiego banku. Chcę tylko przypomnieć ,że Amber Gold to nie smażalnia ryb chociaż i tu na jej uruchomienie potrzebne są środki.Ale niech wam będzie ,że komisja Pani Wassermann wyjaśniła wszystko a nawet więcej niż wszystko. Tylko pogratulować.
15 stycznia 2021, 20:27
Gość pisze:Gość pisze:To chcesz mi powiedzieć ,że 40 oddziałów plus 30 AG punktów plus 300 pracowników to można sobie stworzyć za psi grosz. Nawet pierwsze odziały musiały mięć możliwości składowania i magazynowania ( była to spółka składowa ) oraz obsługi klientów . To było kosztowne przedsięwzięcie tak pod względem logistycznym jak i marketingowym. Dlatego się pytam skąd te pierwsze miliony potrzebne na obsługę tego składu. Jeżeli kredyt to od kogo lub jakiego banku. Chcę tylko przypomnieć ,że Amber Gold to nie smażalnia ryb chociaż i tu na jej uruchomienie potrzebne są środki.Ale niech wam będzie ,że komisja Pani Wassermann wyjaśniła wszystko a nawet więcej niż wszystko. Tylko pogratulować.
Masz rację. To nie była smażalnia ryb. Gdyby to była smażalnia, to klienci od razu by się zorientowali, że zamiast dorsza i frytek sprzedaje im się ości i obierki ziemniaków z dania pierwszego klienta...
Zakładając ten biznes P. był goły jak przysłowiowy święty turecki - nie miał nawet kasy na to by wpłacić kapitał zakładowy rejestrując spółkę, więc zwyczajnie sfałszował potwierdzenie przelewu. Na uruchomienie pierwszego punktu kasę zorganizował biorąc kredyt na teściową. Ta placówka była ulokowana w lokalu który od dłuższego czasu stał ***** wiec wynajmujący się ucieszył że w ogóle ktoś chce to wynająć. Parę biurek, jakieś komputery, telefony etc. to wszystko było kupowane z odroczonym terminem płatności. Najdroższy był z tego marketing - zrobienie akcji promocyjnej, plakaty, banery - no ale to było początkowo kilkanaście tysięcy złotych. Nie musiał mieć możliwości składowania czegokolwiek bo zwyczajnie nie miał nic do składowania - te kilka sztabek które później kupił i pokazywał klientom mieściło się bez problemu na jednej półce biurka.
Po miesiącu kasa do firmy przychodziła już sama na nogach klientów. Dość powiedzieć, że po 3 czy 4 miesiącach działalności wykazano przychód 2 miliony zl. Z tych wpłat finansowano kolejne powstające oddziały. Punkty partnerskie finansowali ajenci.
Naprawdę zachęcam do przebrnięcia przez raport i protokoły przesłuchań - jak się oddzieli wątek polityczny, to widać jak prosty był to mechanizm i jak naiwni są ludzie....
No i oczywiście wniosek: umiesz liczyć - licz na siebie. Państwo cię nie ochroni przed oszustami i tak długo jak bandzior nie nadepnie władzy na odcisk, tak długo może działać niepokojony przez nikogo.
15 stycznia 2021, 20:45