autor: Modeldater » 2 sierpnia 2020, 17:04
„Świat to przepływ. Na policzku oddech ciepły twój
Chmury uciekły, gdzieś odpłynął wściekły rój
Jest cicho. Skończył się zaciekły bój
Zamilkły usta, które tyle wyrzekły słów
Przeminął tępy ból. Kajdany pękły w pół
Tego chciałaś. Poranki nas urzekły znów
I nastał znów upragniony piękny wschód
Sztorm spłukał brud. Ziścił się wielki cud
Zamilcz teraz
Znaleźliśmy ten archipelag
Na nim Ty i ja i nasz życia amfiteatr
Wyśniona, odnaleziona wyspa Robinsona
Od początku byłaś przeznaczona mi. Teraz śpij
Żeglują cienie. Tańczą tango słońca plamy
Ta chwila, ten oddech, to wszystko co mamy
To czego pragniemy, to o czym śnimy
O czym marzymy, gdy przez zimny kosmos lecimy
Na niebie smok. Niech mija rok, wiruje dysk
Niech ludzkość robi skok. Niech giełda goni zysk
Na horyzoncie mrok. Niech sobie los leci na pysk
Znalazłem archipelag szczęśliwych wysp"