Klio pisze:To pewnie śmieszne, ale Trylogia Sienkiewicza - dobre wspomnienia z dzieciństwa zostają na całe lata. A poza tym Sienkiewicz wielkim pisarzem był.
był wielkim , ale chyba kiepem . Jego zgnuśniałe opowiastki obrazujące nie mniej gnuśne i niemoralne życie szlachcianych panów , mało ,że były strasznie nudne i jałowe to w dodatku odwracały uwagę od palących w tamtych okresie problemów i zniekształcały obraz polskiego życia . Znacznie bardziej cennym i oryginalnym pisarzem jest niewątpliwie Brzozowski , posiadający cechy wybitnego jak na gruncie polskim w tamtym okresie filozofa i społecznika . Jego powieść "Płomienie" jest do dziś uważana za pierwszą polską powieść polityczną . Gorąco polecam ją jak i jego rozprawki filozoficzne . Warto !
a to taki prztyczek w nos od Brzozowskiego do Sienkiewicza :
„klasyk warstwy znajdującej się w upadku; skończony przez swą ograniczoność; plastyk przez ślepotę; artysta przez bezwiedny egoizm; parodysta; klasyk polskiej ciemnoty i szlacheckiego nieuctwa”. Ot cały Sienkiewicz