Brave CF 54. Nowy mistrz świata wagi lekkiej, trzy zwycięstwa Polaków
Był bardzo dobry sportowy poziom i mnóstwo emocji. Pierwsza w Polsce gala Brave Combat Federation przyniosła zmianę mistrza świata wagi lekkiej, trzy zwycięstwa Polaków i pięć walk zakończonych przed czasem.
Dziewięć pojedynków mogli oglądać w sobotę kibice podczas pierwszej w Polsce gali MMA organizacji Brave Combat Federation. Poziom sportowy mógł się podobać, aż pięć walk zakończyło się przed czasem, a w trzech zwyciężali Polacy. W pojedynku wieczoru Egipcjanin Ahmed Amir pokonał Amina Ayouba, zostając nowym mistrzem świata wagi lekkiej BCF.
Walki wieczoru: jedna na punkty, jedna przez duszenie
W walce wieczoru organizowanej w Koninie gali BCF 54 broniący tytułu mistrza świata wagi lekkiej Amin Ayoub mierzył się z Ahmedem Amirem. Od pierwszych rund w klatce przeważał Egipcjanin, skutecznie obalając rywala i dominując w parterze. Z czasem Ayoub zaczął się rozkręcać, potrafił kontrować rywala, a w czwartej rundzie był bliski założenia dźwigni na rękę, ale Amir się wybronił. Ostatecznie sędziowie byli jednomyślni i przyznali zwycięstwo na punkty reprezentantowi Egiptu.
W co-main evencie gali utalentowany Muhammad Mokaev mierzył się z Blainem O'Driscollem. Irlandczyk dominował w stójce, ale Brytyjczyk skutecznie szukał parteru. Na początku drugiej rundy założył duszenie zza pleców, odnosząc tym samym piąte zwycięstwo w swojej zawodowej karierze.
Bardzo dobre występy Polaków, pięć walk zakończonych przed czasem
W Koninie bardzo dobrze spisali się Polacy, odnosząc aż trzy zwycięstwa. Marcin Bandel już w pierwszej rundzie pokonał Szwajcara Magomeda Ayskhanova. Pierwsza próba dźwigni na rękę jeszcze mu nie wyszła, ale po chwili założył skuteczne duszenie zza pleców, notując już 20. wygraną w karierze. Bardzo szybko ze swoim rywalem uporał się też Marcel Grabinski. Obywatel Niemiec, ale z polskim pochodzeniem, co manifestował wnosząc do klatki biało-czerwoną flagę. Już w pierwszej rundzie zasypał gradem ciosów Mihaila Kotruta, pokonując go przez techniczny nokaut.
Przed czasem zwyciężyła też Ewelina Woźniak. Polka już w pierwszej rundzie trafiła kilka razy głowę Saminy Kamali Beik. Włoszka wyszła jeszcze na drugą część walki, ale szybko padła na deski. – Nie jestem zaskoczona wygraną, jestem księżniczką tej organizacji. Dajcie mi pas! – mówiła Woźniak po wygranej walce.
Przegrał natomiast Wawrzyniec Bartnik. Polak nie mógł sobie poradzić z szukającym często parteru i klinczów Axelem Solą. Francuz konsekwentnie nabijał sobie punkty u sędziów i ostatecznie wygrał jednogłośną decyzją arbitrów.
Spośród pozostałych walk jeszcze jedna zakończyła się przed czasem. Starcie Omara Salomonowa z Rafaelem Hudsonem od początku zdominował Ukrainiec. W drugiej rundzie założony trójkąt nogami zmusił Brazylijczyka do poddania pojedynku.
W Koninie rządziło fair-play
Brave Combat Federation 54 była zaledwie trzecią galą MMA w regionie konińskim w historii. I zdecydowanie stała na najwyższym poziomie, zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Co wyróżniało jednak jeszcze wydarzenie organizowane przez bahrańską grupę wraz z Galana Group to duży nacisk na fair-play. Sport, a nie show – podkreślali to organizatorzy w swoich klipach promocyjnych i stosowali się do tego zawodnicy. Po większości pojedynków wygrani unosili w górę ręce przegranych, były gesty przeprosin za przypadkowe, nieprzepisowe uderzenia i podziękowania dla publiczności za doping. To wszystko, by przypomnieć, że mieszane sztuki walki nie są przypadkową bijatyką, ale pełnoprawną dyscypliną sportową.
Wyniki walk:
70,3 kg: Amin Ayoub – Ahmed Amir 0:3 (47:48, 47:48, 47:48)
59 kg: Muhammad Mokaev – Blaine O’Driscoll – wygrana Komaeva w drugiej rundzie przez poddanie (duszenie zza pleców)
79,4 kg: Marcin Bandel – Magomed Ayskhanov – wygrana Bandela w pierwszej rundzie przez poddanie (duszenie zza pleców)
74,8 kg: Marcel Grabinski – Mihail Kotruta – wygrana Grabinskiego w pierwszej rundzie przez TKO
79,4 kg: Ismail Naurdiev – Oli Santalahti 3:0 (30:26, 30:27, 30:27)
52,2 kg: Ewelina Woźniak – Samin Kamal Beik – wygrana Woźniak w drugiej rundzie przez TKO
65,8 kg: Omar Solomonow – Rafael Hudson – wygrana Solomonowa w drugiej rundzie przez poddanie (trójkąt nogami)
79,4 kg: Wawrzyniec Bartnik – Axel Solą 0:3 (27:30, 27:30, 27:30)
61,2 kg: Bilal Tipsaev – Glenn McVeigh – remis (28:28, 28:28, 28:28).
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.