Futsal Gostyń pokonany! KKF Automobile Torino nadal zwycięski

Dla futsalistów KKF-u Konin to miało być chyba najtrudniejsze z dotychczasowych spotkań. Ale wbrew obawom spisali się rewelacyjnie i wrócili do Konina z wygraną.

Wszystko przez to, że po pierwsze Gostyń to nie jest zbyt przyjazny dla koninian teren. A po drugie Futsal wiedząc, że wielu zawodników Automobile Torino w sobotę gra swoje mecze na trawie nie zgodził się przełożyć spotkania na inny termin. I po co było tak kozaczyć?

KKF odpowiedział w najlepszy możliwy sposób – dobrą grą i przede wszystkim zwycięstwem. Goście do przerwy prowadzili 4:0, zupełnie kontrolując mecz. Nic nie dał wysoki pressing Futsalu, bo konińska drużyna grała sobie spokojnie z kontry. Nerwy po stronie gostynian powodowały straty i sporo błędów. W drugiej połowie wyszedł brak sił i lekkie rozluźnienie po stronie KKF-u. Rywale doprowadzili do kontaktu na 4:5, ale decydujący cios i tak zadali koninianie, dzięki czemu odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu.

– Biorąc pod uwagę przebieg meczu byliśmy drużyną lepszą. Gospodarzom trzeba oddać, że grają lepiej w futsal niż w poprzednich latach. Są dobrze zorganizowani i poukładani taktycznie, a trener daje pozytywny impuls. W naszym przypadku pomogło doświadczenie i spokój, co przełożyło się na korzystny wynik – ocenił tę rywalizację trener KKF-u Przemysław Skibiszewski.

Już w najbliższy piątek derby z KP Wooden Villa Września. Zostaną one rozegrane o godz. 20.00 w hali Rondo.

Futsal Gostyń – KKF Automobile Torino Konin 4:6 (dla KKF-u: Nikodem Lipiński, Krzysztof Budziński, Mateusz Mroziński, Przemysław Skibiszewski, Artur Brzuśkiewicz, Łukasz Pietrzak)

Foto archiwum