Pięć setów dla Wilków. W poniedziałek mecz z drużyną z PlusLigi
Drugie zwycięstwo w trzecim meczu kontrolnym zanotowali w czwartek siatkarze Wilków Wilczyn. Rywalem II-ligowca była Trójka Nakło.
Drugie zwycięstwo w trzecim meczu kontrolnym zanotowali w czwartek siatkarze Wilków Wilczyn. Rywalem II-ligowca była Trójka Nakło.
Drużyna z Nakła, podobnie jak zespół z Wilczyna, w sezonie 2015/2016 będzie występować w II lidze. Oba zespoły pierwszy mecz zagrają ze sobą 28 listopada. Czwartkowy sparing pokazał, że wilczynianie powinni być w tym spotkaniu faworytem.
W meczu kontrolnym w Wilczynie rozegranych zostało pięć setów i wszystkie pięć wygrane zostały przez gospodarzy. Najbardziej wyrównany przebieg miała pierwsza część spotkania. Wilki nie były w stanie uciec rywalom na więcej, niż trzy, cztery punkty, ale ostatecznie wygrały 25:23. Drugi set rozstrzygnął się praktycznie na samym początku. Przy stanie 8:7 Wilki zanotowały serię czterech punktów z rzędu i ta przewaga utrzymała się do samego końca. Gospodarze wygrali 25:19.
W dwóch pierwszych setach w ataku świetnie sprawował się Wojciech Dziurkowski. W trzeciej części spotkania na boisku pojawili się rezerwowi, wzrosła również ilość błędów po obu stronach siatki. O wiele lepiej prezentowali się jednak gospodarze, którzy pewnie zwyciężyli 25:17. Czwarty set miał podobny przebieg, na boisku punktowali Michał Sadowski, Mateusz Radojewski i ponownie Wojciech Dziurkowski. Trójka Nakło zdołała zniwelować straty w końcówce, ale i tak przegrała 22:25.
Ostatnia część meczu to już festiwal błędów przeplatanych popisowymi akcjami w ataku wilczynian. Tym razem ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Ireneusz Kwiatkowski. Set był bardziej wyrównany, ale i tak to gospodarze byli górą, wygrywając 25:22, a cały mecz 5:0.
Był to trzeci sparing Wilków przed nadchodzącym sezonem. Wcześniej drużyna Zbigniewa Nowaka wygrała z MKS Kalisz 3:0 i przegrała z Czarnymi Rząśnia 0:3. - Przygotowania do sezonu rozpoczęliśmy późno i w okrojonym składzie. Musieliśmy ułożyć ten cykl przygotowawczy inaczej. Zaczęliśmy ciężkimi treningami, chłopacy grają na zmęczeniu. Dzisiejszy sprawdzian był pożyteczny, pomimo, że było widać różnicę między zespołami - podsumował dotychczasową pracę z zespołem trener Zbigniew Nowak.
W czwartkowym sparingu zagrało trzynastu zawodników, w tym trzech, którzy do zespołu dołączyli już w lipcu. Trener Zbigniew Nowak zapowiada, że nie będzie więcej transferów. - Na dzień dzisiejszy trudno znaleźć dobrych zawodników. Wszyscy znaleźli już sobie kluby. Przyjdzie jeszcze do nas junior. Kadra jest zamknięta.
- Chcielibyśmy się w tym roku załapać do barażów - mówi o celach na nowy sezon nowy-stary szkoleniowiec Wilków. - Zobaczymy, jak to wszystko będzie wyglądać po pierwszej rundzie. Jest kilka zespołów, które są nastawione na awans do I ligi.
Przed zespołem z Wilczyna jeszcze trzy sparingi. 19 września Wilki wezmą udział w turnieju towarzyskim rozgrywanym w Ozorkowie. 24 września rywalem wilczynian będzie ich ligowy przeciwnik - Legia Chełmża.
Natomiast w najbliższy poniedziałek szykuje się w Wilczynie prawdziwe święto dla wszystkich fanów siatkówki. Wilki zmierzą się bowiem w sparingu z Łuczniczką Bydgoszcz, drużyną grającą na co dzień w PlusLidze (najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce). W zespole z Bydgoszczy występują reprezentanci Polski, m.in. Dawid Murek, czy Jakub Jarosz.
- Myślę, że będzie to prawdziwa gratka dla kibiców z Wilczyna i okolic. Będzie to też dobra motywacja dla chłopaków, zobaczą w jakim są miejscu. Jest to fantastyczna rzecz treningowa i szkoleniowa - ocenia trener Zbigniew Nowak.
Wilki Wilczyn - Trójka Nakło 5:0 (25:23, 25:19, 25:17, 25:22, 25:22)
Wilki Wilczyn: Wojciech Dziurkowski, Wojciech Paniączyk, Tomasz Robak, Damian Nowak, Tomasz Kotecki, Błażej Płomiński, Michał Sadowski, Michał Muszyński, Ireneusz Kwiatkowski, Wojciech Stanowski, Dawid Wojdyński, Krystian Kempiński, Mateusz Radojewski.