Ostrovia zatrzymała Sokoła, bez bramek w Ostrowie Wlkp.

Trzeci mecz bez porażki, ale również pierwszy bez zwycięstwa zaliczył w sobotę Sokół Kleczew pod wodzą Andrzeja Ostańskiego. W Ostrowie Wlkp. kleczewianie mierzyli się z tamtejszą Ostrovią.

Podział punktów w meczu na południu Wielkopolski okazał się jak najbardziej zasłużony. Oba zespoły miały swoje sytuacje w meczu, bardzo dobrze między słupkami sprawowali się jednak bramkarze obu drużyn i ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym rezultatem.

Goście mogli objąć prowadzenie już w trzeciej minucie, ale minimalnie obok bramki uderzył Łukasz Cichos. Ostrovia odpowiedziała w siedemnastej minucie, tym razem obok słupka uderzał Łukasz Wiącek. Pozostała część pierwszej połowy upłynęła na próbach akcji z jednej i drugiej strony, niewiele z nich jednak wynikało.

Nieco więcej działo się po zmianie stron. Już w 48. minucie Ostrovia powinna była wyjść na prowadzenie, ale uderzenie Michała Giecza świetnie obronił Daniel Szczepankiewicz. Dwanaście minut później okazję miał Sokół, ale strzał Łukasza Cichosa zatrzymał Mateusz Wroniecki. W końcówce spotkania lepiej prezentowali się goście, swoje sytuacje mieli Thiakane i Dębowski, zawsze jednak z interwencją zdążyli obrońcy Ostrovii. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów. 

Zespół Andrzeja Ostańskiego utrzymał trzecie miejsce w tabeli, ale strata kleczewian do liderujących drużyn wzrosła do sześciu oczek. W przyszły weekend Sokół podejmie Wartę Poznań.

Sokół Kleczew: Daniel Szczepankiewicz - Sebastian Antas, Mikołaj Pingot, Robert Jędras, Mateusz Goiński, Tomasz Kowalczuk, Sebastian Śmiałek (72' Krystian Sobieraj), Arkadiusz Bajerski (61' Emile Thiakane), Norbert Grzelak (80' Jakub Antosik), Jakub Dębowski, Łukasz Cichos.