Szkielet zespołu został, dojdą młodzi. LKS Ślesin zaczął treningi
Pierwsze treningi mają już za sobą piłkarze LKS Ślesin. Trener Adam Topolski testuje w swojej drużynie kilku młodych piłkarzy.
LKS Ślesin był rewelacją rundy wiosennej ubiegłego sezonu. Dobra praca trenera Adama Topolskiego spowodowała, że włodarze klubu postanowili przedłużyć umowę z doświadczonym szkoleniowcem.
Ślesiński zespół w nowym sezonie wyglądać będzie nieco inaczej. Przede wszystkim z LKS odchodzi kilku doświadczonych zawodników - Michał Goliński i Maciej Scherfchen szukają już nowych klubów, karierę zakończył Michał Kwiatkowski, pod znakiem zapytania stoją też występy Dawida Kierzka.
Luki w zespole uzupełnić mają przede wszystkim młodzi zawodnicy. - Pierwszy tydzień przeznaczamy na to, żeby przejrzeć młodych piłkarzy, którzy do nas się zgłosili i chcą grać. Na pewno mają drzwi otwarte, bo będziemy stawiali na młodych piłkarzy - deklaruje trener Adam Topolski.
Na pierwszych treningach pojawili się głównie piłkarze Kujawianki Izbica Kujawska pochodzący z Kłodawy i Goliny, ale również młodzieżowcy Górnika Konin - Eryk Rusin i Jakub Marzyński. Możliwe również, że do LKS wypożyczeni zostaną kolejni zawodnicy biało-niebieskich - Krystian Lebioda i Mateusz Sieradzki.
- Chcę popracować nad rozwojem młodych piłkarzy. Chcemy umożliwić młodym piłkarzom Górnika Konin granie i rozwijanie się w Ślesinie, by po jakimś czasie mogli powrócić i grać w pierwszym zespole - mówi szkoleniowiec LKS Ślesin.
W nowym sezonie zmienić ma się nie tylko kadra, ale również taktyka ślesińskiego zespołu. - Na pewno chcemy więcej oskrzydlenia. Szukamy jeszcze napastnika, dwóch bocznych pomocników, rozgrywającego. Chcielibyśmy w tej rundzie inaczej grać. Nie chcemy się wycofywać na własną połowę, ale podejmować walkę na połowie przeciwnika - zapowiada Adam Topolski.
Jednocześnie szkoleniowiec LKS Ślesin nie chce deklarować, w które miejsce celować będzie jego drużyna. - Chcemy grać piłkę widowiskową, ale nie spinamy się za bardzo. Nie stawiamy sobie celu w postaci konkretnego miejsca. Na pewno będziemy zadowoleni, jeśli znajdziemy się w środku tabeli.
IV liga w nadchodzącym sezonie będzie bardziej wymagająca. Z powodu reformy III ligi do niższej klasy rozgrywkowej spadły m.in. takie zespoły jak Centra i Ostrovia Ostrów Wlkp. - To będą kluby wiodące. To samo Września, Obra Kościan. Wielką niewiadomą są nowe zespoły - ocenia trener Adam Topolski.
W trakcie okresu przygotowawczego LKS Ślesin rozegra cztery sparingi. 23 lipca zespół Adama Topolskiego podejmie Cuiavię Inowrocław. Tydzień później zaplanowany jest sparing z Pogonią Mogilno. 27 lipca LKS zagra u siebie z Unią Janikowo, a dwa dni później w Słupcy odbędzie się mecz z tamtejszym SKP. Początek sezonu IV ligi w weekend 6-7 sierpnia. LKS Ślesin zagra wtedy na własnym terenie z Polonią Kępno.