Pierwsza połowa na remis, Daleszczyk dała zwycięstwo
Do 47. minuty musieli czekać kibice na pierwszą bramkę w meczu Medyk Konin - UKS SMS Łódź. Ostatecznie mistrzynie Polski zwyciężyły 3:0 i pozostały liderkami tabeli Ekstraligi.
Do 47. minuty musieli czekać kibice na pierwszą bramkę w meczu Medyk Konin - UKS SMS Łódź. Ostatecznie mistrzynie Polski zwyciężyły 3:0 i pozostały liderkami tabeli Ekstraligi.
Równo miesiąc po starciu w ćwierćfinale Pucharu Polski Medyk Konin znów mierzył się z UKS SMS Łódź. Po dwóch wysokich wygranych z drużyną z Łodzi przyszła wygrana trzecia, choć już nieco skromniejsza.
Decydująca była postawa łodzianek w pierwszej połowie starcia. UKS SMS wyszedł na mecz w Koninie bez kompleksów i w pierwszych kilkunastu minutach przedzierał się na połowę Medyka. Z tych akcji jednak niewiele wynikało, a z biegiem czasu coraz większą przewagę zdobywały medyczki.
Blisko bramki było w dziewiętnastej minucie, ale piłka po uderzeniu z dystansu Patrycji Balcerzak trafiła tylko w słupek. W 31. minucie zakotłowało się w polu karnym łodzianek po rzucie rożnym, ale przyjezdnym udało się wybić piłkę z linii bramkowej. Dwie minuty później znów było gorąco, tym razem piłkę z rzutu wolnego dośrodkowała Liliana Kostowa, a na linii zatrzymała ją bramkarka UKS SMS.
Medyczki otworzyły wynik na samym początku drugiej odsłony. Piłkę przed polem karnym dostała Katarzyna Daleszczyk i po przyjęciu, mierzonym strzałem, umieściła ją w siatce UKS SMS. Łodzianki mogły odpowiedzieć dziesięć minut później. Fatalny błąd popełniła Sławczewa, dopuszczając do piłki jako ostatnia obrończyni Nikolę Karczewską. Pierwszy strzał zawodniczki z Łodzi obroniła Szymańska, a dobitkę przed linią bramkową zatrzymała już sama Sławczewa.
W 69. minucie medyczki podwyższyły swoje prowadzenie. Piłkę przed pole karne odegrała Anna Gawrońska, a lobem w siatce umieściła ją Katarzyna Daleszczyk. Chwilę później strzał Kostowej obroniła Karolina Szulc, a w 72. minucie medyczki otrzymały rzut karny, wywalczony przez Katarzynę Daleszczyk. Koninianki jednak fatalnie tę okazję zmarnowały. Najpierw bardzo słaby strzał Agaty Guściory trafił w słupek, a następnie z kilku metrów w światło bramki nie trafiła Paulina Dudek.
Chwilę później Guściora zrehabilitowała się za ten rzut karny. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Kostowej zbyt krótko piłkę we własnej szesnastce wybijały łodzianki. Ładnym wolejem piłkę w siatce umieściła właśnie Guściora i było 3:0. Takim też wynikiem zakończyło się całe spotkanie.
Dzięki wygranej medyczki utrzymały pierwsze miejsce w tabeli Ekstraligi z dorobkiem 51 punktów i przewagą czterech oczek nad Górnikiem Łęczna. Kolejny mecz już w środę - koninianki zagrają na wyjeździe z Mitechem Żywiec.
Medyk Konin - UKS SMS Łódź 3:0 (47', 69' Katarzyna Daleszczyk, 74' Agata Guściora)
Medyk Konin: Anna Szymańska - Radosława Sławczewa, Maria Ficzay, Paulina Dudek, Dagmara Grad, Aleksandra Sikora, Sandra Sałata, Patrycja Balcerzak (37' Agata Guściora), Katarzyna Daleszczyk, Liliana Kostowa, Anna Gawrońska.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.