Kolejne karty odsłonięte. Szymański zmierzy się z Polakiem

Pierwszą walkę ze swoim rodakiem stoczy 20 maja pięściarz z Konina Patryk Szymański. W poniedziałek opublikowane zostało nazwisko jego rywala podczas gali Poznań Boxing Night.

Patryk Szymański w Poznaniu skrzyżuje swoje rękawice z Rafałem Jackiewiczem. 40-letni pięściarz ma już na swoim koncie 66 pojedynków. Wygrał 48 (22 przez nokaut), przegrał szesnaście. Jego największym pięściarskim sukcesem jest zdobycie pasa EBU w 2008 roku poprzez wygraną na punkty z Jacksonem Osei Bonsu. Cztery miesiące później obronił tytuł, pokonując na punkty Luciana Albisa. Dla obu rywali Jackiewicza były to pierwsze porażki w zawodowym ringu.

Ostatnią walkę Jackiewicz stoczył na początku grudnia z Ushonem Bethuelem w Namibii, przegrywając jednogłośną decyzją sędziów. Ostatnią wygraną zanotował za to w lutym 2016 roku, pokonując na punkty Stiliyana Kostova. W grudniu 2015 roku pokonał natomiast niezwyciężonego do tamtego momentu Michała Syrowatkę. Pięściarz z Ełku zrewanżował mu się w kwietniu 2016 roku, wygrywając na punkty podczas gali w Krakowie.

Jackiewicz znany jest ze swojego biznesowego podejścia do boksu, jak i sztuk walki ogółem. - Piekarz rano idzie robić chleb, ja trenuję, żeby walczyć i zarabiać - mówił pięściarz w wywiadzie dla Onetu w 2015 roku. Oprócz boksu Jackiewicz uprawia również kickboxing (w 1997 r. wywalczył nawet Puchar Świata Light Contact), MMA oraz karate. Od niedawna prowadzi również treningi dla amatorów, traktujących pięściarstwo hobbystycznie (White Collar Boxing).

Dla Patryka Szymańskiego będzie to pierwsza walka w zawodowej karierze, w której zmierzy się z Polakiem. Do tej pory koninianin unikał krzyżowania rękawic ze swoimi rodakami i nawet występując w Polsce, mierzył się z obcokrajowcami. Do tej pory Szymański w zawodowym ringu stoczył siedemnaście walk, wszystkie wygrywając (w tym dziewięć przez nokaut).

Obaj pięściarze kilka dni temu wymieniali się tradycyjnymi uprzejmościami przed walką. - Wiem że Patryk to młody perspektywiczny i niepokonany zawodnik, ale niedawno też z takim walczyłem i skończył na deskach w czwartej rundzie. I tak samo może być z Szymańskim, jak mi podpasuje, to go po prostu rozj***ę - mówił Jackiewicz portalowi ringpolska.pl. Koninianin nie pozostawał dłużny: - Moim zdaniem walka z Jackiewiczem byłaby dobrą okazją, żeby zatrzeć złe wrażenie i jednocześnie pokazać, że był to jedynie słabszy dzień, na który nałożyło się wiele spraw. Z jednej strony Rafał jest utytułowany i doświadczony, a z drugiej z pewnością nie jest wystarczająco silny, żeby zatrzymać mnie na drodze do osiągnięcia moich bokserskich celów.

Pojedynek dwóch polskich pięściarzy zakontraktowany został na dziesięć rund. Nie wiadomo jednak, w jakim limicie wagowym. Jackiewicz walczy w kategorii półśredniej, a Szymański - w superpółśredniej. Obie kategorie dzieli ok. trzy kilogramy, ale koninianin w początkowej fazie swojej zawodowej kariery również walczył w kategorii półśredniej.

Starcie Szymańskiego z Jackiewiczem odbędzie się 20 maja podczas gali Poznań Boxing Night. Tego samego wieczoru w Poznaniu wystąpi również Kamil Gardzielik. Pochodzący z Dobrej pięściarz stoczy swój trzeci zawodowy pojedynek. Walką wieczoru będzie natomiast eliminator do tytułu mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej pomiędzy Krzysztofem Włodarczykiem a Noelem Gevorem.