Słupca. SKP wygrał z beniaminkiem. ,,Bramek mogło być więcej”

Zwycięstwem 2:0 zakończyło się spotkanie SKP Słupca z Koroną Piaski. Słupczanie dominowali w sobotnim spotkaniu i pewnie zanotowali czwarty komplet punktów w sezonie.

Rywalem słupczan był nowy zespół w IV-ligowej stawce. Korona w wyższej klasie rozgrywkowej radzi sobie jak na razie ze zmiennym szczęściem i plasuje się w dolnej połowie tabeli. W sobotę drużyna z Piasków ze Słupcy wyjechała bez zdobyczy punktowej.

Gospodarze na prowadzenie wyszli już w szóstej minucie. Do siatki rywali trafił Kamil Sikorski. Jeszcze przed przerwą SKP podwyższył wynik, tym razem na listę strzelców wpisał się Marcin Balalja, wykorzystując dogranie z bocznego sektora boiska.

Zespół Wojciecha Henke miał jeszcze więcej okazji bramkowych, ale więcej goli w sobotę nie padło. Mimo tego trener Wojciech Henke był zadowolony z postawy swoich zawodników. - Bardziej się zaangażowaliśmy w ten mecz. To miało duży wpływ na to, że wygraliśmy 2:0, choć tych bramek mogliśmy zdobyć dużo więcej. To jest naszym największym problemem. Wygrywamy 1:0 i przestajemy grać, bo wydaje nam się, że mecz już się skończył i trzeba tylko dotrwać do 90. minuty. Rozmawialiśmy z chłopakami, że gramy dla przyjemności i ten czas spędzony na boisku powinien nam tę przyjemność dawać. Za tym pójdą też zwycięstwa, bo wielu naszych zawodników prezentuje przecież solidny czwartoligowy poziom.

Dzięki wygranej SKP Słupca awansował na piąte miejsce w tabeli z dorobkiem trzynastu punktów, ale większość zespołów swoje mecze rozegra dopiero później. Drużynę Wojciecha Henke kolejne spotkanie czeka już w środę. W ćwierćfinale okręgowego Pucharu Polski SKP Słupca zmierzy się na wyjeździe z Wartą Eremitą Dobrów.

SKP Słupca – Korona Piaski 2:0 (6’ Kamil Sikorski, 33’ Marcin Balalja)

SKP Słupca: Szymon Szymański – Michał Dreczkowski, Michał Lorencki, Dariusz Gromanowski, Marcel Koziorowski (Jakub Nowak), Jakub Kwaśny (Adam Święcicki), Marcin Balalja (Konrad Kobylarek), Kamil Sikorski (Piotr Witowski), Piotr Głowala, Jacek Mikołajczyk, Daniel Bednarowicz.