Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportKolejny blamaż Górnika. Lech II strzelał nawet w dziesiątkę

Kolejny blamaż Górnika. Lech II strzelał nawet w dziesiątkę

Dodano: , Aktualizacja: , Żródło: LM.pl
Kolejny blamaż Górnika. Lech II strzelał nawet w dziesiątkę

Najwyższą porażkę w sezonie zanotował w środę Górnik Konin. Mecz w wykonaniu biało-niebieskich był fatalny, a Lech II Poznań potrafił strzelać gole nawet grając w dziesiątkę.

Rezerwy Kolejorza przyjechały do Konina w mocnym składzie z zawodnikami trenującymi na co dzień z pierwszą drużyną - Jakubem Moderem, Miłoszem Mleczko, czy Dawidem Kurminowskim, a także doświadczonym Dariuszem Dudką. Przewagę zawodników Ivana Djurdevicia widać było od pierwszych minut. Bardzo szybko Lech II wyszedł również na prowadzenie. W środku pola piłkę przejął Jakub Moder, a następnie prostopadłe podanie wykorzystał Tymoteusz Klupś, nie dając żadnych szans Dawidowi Kołodziejczakowi.



Górnik w pierwszej połowie od czasu do czasu stwarzał sobie sytuacje, ale nie były to okazje klarowne. Najlepszą miał Jakub Matusiak, ale piłka po jego strzale z ostrego kąta trafiła prosto w Miłosza Mleczkę. Dzięki zagęszczonemu środkowi pola przez lechitów odcięci od gry byli skrzydłowi Górnika, a nawet jeżeli piłka trafiała do Majera lub Sobieraja, świetnie przeszkadzali im Tymoteusz Puchacz, czy Jan Andrzejewski.

Lech II w 37. minucie podwyższył swoje prowadzenie. Najpierw z dystansu przymierzył Klupś, piłkę wypluł przed siebie Kołodziejczak, a celnie dobił Dawid Kurminowski. Po przerwie Górnik ruszył do ataku i wydawało się, że będzie jeszcze w stanie nawiązać walkę z rezerwami Kolejorza. Poznaniacy za tę próbę skarcili koninian w 63. minucie. Po raz drugi do siatki Górnika trafił Dawid Kurminowski.

Trzecia stracona bramka ostatecznie załamała piłkarzy z Konina. Biało-niebiescy kompletnie stanęli, a Lech II upokorzył gospodarzy w niespotykany sposób. W końcówce meczu kontuzji doznał Jan Andrzejewski. Ponieważ wcześniej trener Ivan Djurdević wykorzystał już wszystkie zmiany, Kolejorz kończył mecz w dziesiątkę. Mimo tego poznaniacy... strzelili Górnikowi jeszcze dwa gole. Dwukrotnie do siatki trafił Arkadiusz Kaczmarek.

Porażka 0:5 to najwyższa przegrana Górnika Konin w bieżącym sezonie. Drużyna Sławomira Suchomskiego wyrównała bilans meczów z resztą stawki. Koninianie zajmują wciąż ostatnie miejsce w tabeli z trzema oczkami na koncie i stratą sześciu punktów do GKS Przodkowo - pierwszego zespołu, który zajmuje miejsce mogące dawać utrzymanie w III lidze.

Kolejny mecz koninianie rozegrają już w najbliższą sobotę. Na wyjeździe zmierzą się z szesnastym Energetykiem Gryfino.

Górnik Konin - Lech II Poznań 0:5 (16' Tymoteusz Klupś, 37', 63' Dawid Kurminowski, 88', 90' Arkadiusz Kaczmarek)

Górnik Konin: Dawid Kołodziejczak - Mateusz Augustyniak, Dawid Śnieg, Łukasz Wesołowski, Bartosz Świderski, Maciej Adamczewski (76' Igor Witczak), Jakub Matusiak (46' Piotr Radoszewski), Krystian Sobieraj (64' Bartosz Andrzejewski), Sebastian Antas, Mateusz Majer (46' Aleks Sieradzki), Paweł Błaszczak.

Lech II Poznań: Miłosz Mleczko - Tymoteusz Puchacz, Maciej Orłowski, Filip Nawrocki (79' Jakub Pawlicki), Jan Andrzejewski, Dariusz Dudka, Jakub Moder, Krzysztof Kołodziej (68' Michał Cywiński), Marek Mróz (63' Marcin Grabowski), Tymoteusz Klupś (68' Arkadiusz Kaczmarek), Dawid Kurminowski.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole