,,Marka Stali siedziała w głowach". SPS odpada z pucharu

W trzech setach siatkarze SPS Konspol Słupca przegrali z AZS PWSZ Stal Nysa. Jak mówił po meczu trener słupczan Artur Helman, o przegranej nie zadecydowały tylko umiejętności, ale również psychika.

W środowym meczu IV rundy Pucharu Polski SPS Konspol Słupca podejmował I-ligowy AZS PWSZ Stal Nysa. Faworytem spotkania byli goście, ale trener Artur Helman deklarował, że jego zespół chciał powalczyć z wyżej notowanym rywalem. - Chcieliśmy pokazać, że można z tak mocnym rywalem w miarę wyrównaną walkę prowadzić. Natomiast różnica poziomów lig jest zdecydowanie widoczna. Bardzo dobry rywal, z wysokiej półki, pokazał nam jak się gra w siatkówkę w I lidze. 

Słupczanie przegrali w środę gładko, w trzech setach, choć były momenty, w których nawiązywali wyrównaną walkę z przyjezdnymi. To przede wszystkim początek pierwszego i drugiego seta, w którym gospodarze albo prowadzili, albo nieznacznie przegrywali z siatkarzami AZS PWSZ Stal. Zawsze jednak po wyrównanym początku goście zdobywali sobie przewagę i następnie seriami punktów odskakiwali od słupczan.

Według trenera Artura Helmana, taka postawa jego siatkarzy wskazuje na problemy z nastawieniem drużyny. - Myślę, że tak mocne zagrywki, jak te drużyny z Nysy już w tym roku przyjmowaliśmy i drużyna sobie radziła w miarę dobrze. Marka Stali jednak w głowach siedziała. To było widać po nerwowości. W pewnym momencie ta nerwowość się wkradała, niepotrzebnie traciliśmy serią punkty. W dwóch ustawieniach dziewiętnaście punktów stracić to nie jest brak umiejętności, tylko zdecydowanie psychiki. 

W trzecim secie Stal bardzo szybko zdobyła sobie przewagę, słupczanie natomiast popisali się w końcówce. Kilka świetnych przyjęć i zagrać w obronie wzbudziło wiwat na wypełnionych trybunach hali sportowej w Słupcy. Losów meczu to jednak nie odwróciło - SPS Konspol przegrał 0:3.

W ten sposób słupczanie odpadli z tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski. Teraz przed nimi kontynuacja zmagań ligowych, w których idzie im zdecydowanie lepiej. Po trzech zwycięstwach z rzędu, już w sobotę SPS Konspol podejmie AZS UŁ Wifama Szkoła Gortata Łódź.

SPS Konspol Słupca - AZS PWSZ Stal Nysa 0:3 (13:25, 11:25, 13:25)

SPS Konspol Słupca: Dziurkowski, Wlazik, Żminkowski, Marcjan, Torzewski, Wieczorek, Ziętek, Skierka, Kurek, Cieloszyk, Kuczmaszewski, Helman, Skierka, Lisiecki.

AZS PWSZ Stal Nysa: Szymeczko, Bułkowski, Lubaczewski, Nożewski, Pajda, Rawiak, Olczyk, Piotrowski, Wolański, Owczarz, Woroniecki, Ochrymczuk, Bonisławski.