Szachiści Smeczu Konin rywalizowali w Turnieju Niepodległości

Kamil Szadkowski i Jan Klimkowski z UKS Smecz Konin grali w sobotę w warszawskim Turnieju Niepodległości. Obaj uplasowali się w w pierwszej 40 zawodów, w których uczestniczyło ponad stu szachistów.

Kamil Szadkowski zmagania w Warszawie rozpoczął świetnie, bo od 4,5 pkt zdobytych w pięciu rundach. W dwóch pierwszych pojedynkach reprezentant UKS Smecz Konin pokonał Marka Sokołowskiego (Legion Legionowo) i Sebastiana Basiagę (Entropia NZSPW Warszawa). W trzeciej rundzie zaś Kamil Szadkowski wywalczył cenny remis z arcymistrzem Krzysztofem Jakubowskim (Silesia Racibórz).

W dwóch kolejnych partiach koninianin również notował komplet punktów. Najpierw Kamil Szadkowski wygrał z Piotrem Nguyenem (Wieża Pęgów). - Najpierw zdobył mi pionka, by za chwilę, podobnie jak w lipcu, podstawić mi hetmana - szczęście mi sprzyja - relacjonował na profilu FB UKS Smecz Konin szachista z Konina. W kolejnej rundzie Kamil Szadkowski odniósł naprawdę duży sukces, pokonując turniejową ,,dwójkę" Wadima Malakhatko (Belgia).

Gorsza była druga część turnieju. W trzech kolejnych rundach Kamil Szadkowski nie zdobył ani jednego punktu. Najpierw Kamil Szadkowski mierzył się z aktualnym mistrzem Polski oraz mistrzem świata w rozwiązywaniu zadań szachowych Kacprem Piorunem (Stilon Gorzów Wlkp.). W siódmej rundzie koninianin uległ Bartłomiejowi Heberli (Stilon Gorzów Wlkp.). - Ograł mnie dość pewnie - tu było czuć siłę przeciwnika - ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - relacjonował Kamil Szadkowski. W kolejnej partii koninianin przegrał z Aliną Kaszlinskają (Rosja).

Na zakończenie Kamil Szadkowski zremisował jeszcze z Alicją Śliwicką (UKS OPP Toruń). Reprezentant UKS Smecz Konin z pięcioma punktami na koncie uplasował się ostatecznie na 35. miejscu w turnieju.
Równie świetnie poradził sobie w Warszawie dziesięcioletni Jan Klimkowski. Koninianin rozpoczął zawody od dwóch zwycięstw: z Ewą Przeździecką (Biały Król Wisznia Mała) oraz z Adamem Kujawskim (UKS MDK nr 1 Hetman Bydgoszcz). Później Jan Klimkowski uległ Ukraińcowi Artemowi Omelji.

W połowie zawodów koninianin zaliczył dwa remisy: z Iwo Godzwonem (Korona Gdańsk) i z Piotrem Nguyenem (Wieża Pęgów) oraz zwycięstwo z Igorem Janikiem. Końcówka była już nieco słabsza - reprezentant UKS Smecz Konin uległ Jackowi Markiewiczowi (Hetman Katowice) i Mariuszowi Kowalczykowi (LKS Park Starzenice), ale wygrał również w ostatniej rundzie z Januszem Siekańskim (Stilon Gorzów Wlkp.).

Jan Klimkowski również uzbierał pięć punktów i uplasował się na 38. miejscu w tabeli zawodów. 

fot. UKS Smecz Konin