II liga. Walczyli aż pięć setów, ale ostatecznie przegrali
2:3 uległy Wilki Wilczyn w wyjazdowym meczu Treflowi Lębork. Przed ostatnim meczem rundy zasadniczej wilczynianie mają trzy oczka straty do ligowego podium.
Pierwszy set starcia w Lęborku rozpoczął się od wyrównanej gry, ale później Trefl objął prowadzenie 10:8, którego nie oddał już do końca tej części meczu. Ostatecznie wilczynianie przegrali 19:25. Drugi set był do pewnego momentu bardzo podobny. Wilki wyszły w pewnym momencie na prowadzenie 12:10, później przewagę 16:13 miał Trefl. Ostatecznie końcówka należała do gości, którzy wygrali 25:21.
W trzecim secie od początku lekką przewagę mieli wilczynianie. Zespół Tomasza Robaka przez długi czas prowadził dwoma punktami. W samej końcówce Trefl doprowadził do remisu 24:24 i ostatecznie wygrał set 26:24. Czwarta część meczu rozpoczęła się od prowadzenia gospodarzy, ale wilczynianie doprowadzili do remisu 12:12, a następnie wygrywając 25:21, doprowadzając do remisu 2:2 i piątego seta.
Decydująca część spotkania rozpoczęła się od remisu. Później prowadzenie 6:4 objął Trefl Lębork. Później wilczynianie zdołali jeszcze doprowadzić do wyrównania, ale gospodarze szybko znów osiągnęli przewagę i tym razem już jej nie oddali. Drużyna z Lęborka zwyciężyła 15:13, a w całym meczu - 3:2.
Drużyna Tomasza Robaka wywiozła z Lęborka jeden punkt, który wciąż daje jej szansę na wywalczenie przez Wilki trzeciego miejsca na koniec rundy zasadniczej. Wilczynianie tracą obecnie do trzeciego Stoczniowca Gdańsk dwa oczka, ale zespół z Pomorza ma już wszystkie mecze rozegrane. Jeżeli Wilki zwyciężą w ostatnim starciu rundy zasadniczej wyprzedzą gdańszczan i zakończą pierwszą część rozgrywek na podium.
A ostatnie starcie zaplanowane jest na 20 stycznia. Wilki podejmą w nim obecnego lidera - Stal Grudziądz.
Trefl Lębork - Wilki Wilczyn 3:2 (25:19, 21:25, 26:24, 21:25, 15:13).