Słupca. Utrzymali pozycję po pięciosetowej walce z Bzurą Ozorków
SPS Konspol Słupca przegrywało już 0:2 w sobotnim meczu z Bzurą Ozorków, by ostatecznie zwyciężyć 3:2. Słupczanie utrzymali swoją pozycję w tabeli, ale wciąż nie mogą być pewni gry w play-offach.
Sobotni mecz z niżej notowaną Bzurą rozpoczął się dla słupczan bardzo źle. W pierwszym, bardzo zaciętym secie SPS Konspol uległ rywalom 25:27. To wyraźnie podłamało gospodarzy - drugą część spotkania słupczanie oddali już o wiele łatwiej, przegrywając z Bzurą aż 12:25.
Gdy wydawało się, że mecz już jest przegrany, SPS Konspol zdołało odwrócić losy spotkania. Najpierw drużyna Artura Helmana wygrała trzeci set 25:23, a następnie czwartą część spotkania - 25:21 i doprowadziła do seta numer pięć. Tam gospodarze już nie odpuścili i ostatecznie pokonali Bzurę 15:11.
Beniaminek ze Słupcy utrzymał szóste miejsce w tabeli z dorobkiem 23 punktów i przewagą czterech oczek nad Bzurą Ozorków. W sobotę wygrała jednak również SMS PZPS II Spała i słupczanie wciąż nie mogą być pewni miejsca w pierwszej szóstce gwarantującej udział w play-offach.
Następny mecz już w najbliższą sobotę. SPS Konspol Słupca zagra na wyjeździe z AZS UŁ Wifama Szkoła Gortata Łódź.
SPS Konspol Słupca - Bzura Ozorków 3:2 (25:27, 12:25, 25:23, 25:21, 15:11).