Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportRemis KKF Automobile Torino w Pile. Stracili trzy bramki przewagi

Remis KKF Automobile Torino w Pile. Stracili trzy bramki przewagi

Dodano: , Żródło: LM.pl
Remis KKF Automobile Torino w Pile. Stracili trzy bramki przewagi

4:1 prowadzili zawodnicy KKF Automobile Torino Konin w meczu z Futsalem Piła. Mimo tego pilanie straty odrobili, a mecz zakończył się ostatecznie podziałem punktów.

Dla koninian spotkanie w Pile było bardzo ważne, obie drużyny sąsiadują bowiem ze sobą w tabeli i od wynik tego starcia mógł mieć duży wpływ na ostateczną klasyfikację drużyn. Choć w 30. minucie KKF Automobile Torino Konin prowadził 4:1, mecz ostatecznie zakończył się remisem.

Pierwsza połowa spotkania ułożyła się po myśli koninian. Już w pierwszych minutach do siatki rywali trafił Marcin Balalja. I choć w siódmej minucie gospodarze wyrównali za sprawą Jakuba Skwarka to jeszcze przed przerwą goście zdobyli dwa kolejne gole. Najpierw do siatki Futsalu trafił Mateusz Zaborski, a na 1:3 podwyższył Krystian Andrzejczak.

W 23. minucie gry czwartą bramkę dołożył jeszcze Przemysław Skibiszewski i gdy wydawało się, że KKF Automobile Torino powinien mieć już mecz pod kontrolą, do głosu doszli pilanie. Bohaterem gospodarzy został Zbigniew Barańczyk, który w przeciągu trzech minut dwukrotnie trafił do konińskiej siatki, dając jeszcze nadzieję Futsalowi na korzystny rezultat. W 34. minucie czwartą bramkę dołożył Maciej Konert, dając wyrównanie pilanom 4:4.

W końcówce mecz się otworzył, oba zespoły za wszelką cenę starały się zdobyć zwycięskiego gola, ale więcej bramek nie padło, choć było blisko rzutów karnych - obie drużyny kończyły mecz z pięcioma faulami na swoich kontach. Ostatecznie jednak do końcowego gwizdka utrzymał się remis 4:4.

- Ten remis traktujemy jak porażkę. Zważywszy jednak na okoliczności w jakich jechaliśmy na spotkanie, obowiązki służbowe, osobiste i klubowe, to każdy z zawodników dał z siebie wszystko. Jedyne pretensje mogę mieć do siebie, że w odpowiednim momencie nie zareagowałem ostudzeniem emocji - podsumował mecz trener KKF Automobile Torino Konin, Przemysław Lewandowski.

Punkt wywalczony nie zmienił ligowej pozycji konińskiej drużyny. KKF Automobile Torino bez zmian plasuje się na czwartym miejscu w klasyfikacji II ligi. Koninianie tracą jedno oczko do Credo Futsal Piła i IKAA MOSiR Celuloza Kostrzyn nad Odrą oraz pięć punktów do Paolo Gorzów Wlkp. (gorzowianie mają jeden mecz rozegrany więcej).

Kolejny mecz już w następną niedzielę. KKF Automobile Torino Konin podejmować będzie Orlika Mosina.

Futsal Piła - KKF Automobile Torino Konin 4:4 (Zbigniew Barańczyk x2, Jakub Skwarek, Maciej Konert - Marcin Balalja, Mateusz Zaborski, Krystian Andrzejczak, Przemysław Skibiszewski)

KKF Automobile Torino Konin: Jakub Jaskulski, Marcin Wojciechowski - Krystian Andrzejczak, Marcin Balalja, Mateusz Zaborski, Mateusz Mroziński, Artur Brzuśkiewicz, Łukasz Łajdecki, Przemysław Skibiszewski.  

Czytaj więcej na temat:futsal, II liga, KKF Konin, Futsal Piła
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole