Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSport,,Nie poznawałem niektórych piłkarzy. Chwała, że się podnieśli"

,,Nie poznawałem niektórych piłkarzy. Chwała, że się podnieśli"

Dodano: , Żródło: LM.pl
,,Nie poznawałem niektórych piłkarzy. Chwała, że się podnieśli"

- Ogromny głaz spadł mi dzisiaj z serca - mówił po sobotnim, wygranym 2:1 spotkaniu Sokoła Kleczew trener Tomasz Bekas. Szkoleniowiec kleczewian pochwalił również zmienników, którzy uratowali spotkanie z GKS Przodkowo.

Duże brawa, ale musimy wyeliminować błędy

Choć w sobotę Sokół Kleczew wygrał, trener Tomasz Bekas nie był do końca zawodolony z postawy swoich piłkarzy. Tym razem dostało się zawodnikom z wyjściowej jedenastki, którzy po pierwszej połowie przegrywali 0:1. - To, co momentami wyprawialiśmy na boisku wołało o pomstę do nieba. Nie poznawałem niektórych zawodników. W pewnym momencie ułatwialiśmy przeciwnikowi grę, ale tej całej sytuacji by nie było, gdybyśmy wykorzystali swoje cztery doskonałe sytuacje do osiemnastej minuty. O to mam ogromny żal. 

Po przerwie wpuszczeni przez Tomasza Bekasa zawodnicy odwrócili losy spotkania i strzelili dwie bramki. - Ogromny głaz spadł mi dzisiaj z serca. Chwała chłopakom, że potrafiliśmy się podnieść z niekorzystnego wyniku. Ostatnio zganiłem zespół i zmienników, którzy weszli w meczu z Polonią Środa Wlkp. Dzisiaj muszę ich wyróżnić, bo to oni pociągnęli zespół. Mam na myśli Wolinowskiego, Paczyńskiego, Bajerskiego, Groszkowskiego. Duże brawa, ale nadal musimy wyeliminować nasze mankamenty w grze defensywnej. 
Dębowski potwierdził swoje atuty.


Po raz pierwszy w sezonie w wyjściowej jedenastce Sokoła na mecz ligowy znalazł się kontuzjowany przez długi czas Jakub Dębowski. Już wcześniej trener Tomasz Bekas zapowiadał, że kapitan kleczewian będzie dużym wzmocnieniem Sokoła na wiosnę. W sobotę się to potwierdziło.

- Kuba ma to coś, że nie boi się grać, jest doświadczonym zawodnikiem. Wytrzymał dzisiaj całe spotkanie, bardzo się z tego cieszę. Nigdy tego nie ukrywałem, że to bardzo ważna osoba w mojej układance. Potwierdził swoje atuty. Widać, że daje dużo zespołowi i z tego jestem zadowolony - oceniał zawodnika trener Tomasz Bekas.



GKS Przodkowo może powalczyć o utrzymanie

Sobotni rywal Sokoła - GKS Przodkowo zajmuje szesnaste miejsce w tabeli i jest jednym z rywali Górnika Konin w walce o utrzymanie w III lidze. Mecz w Kleczewie pokazał, że drużyna z Przodkowa może poważnie liczyć się w walce o pozostanie w rozgrywkach, szczególnie, że w starciu z Sokołem trener Marcin Martyniuk nie mógł jeszcze skorzystać z wszystkich zawodników. - Przyjechaliśmy dzisiaj w szesnaście osób i możliwość zmiany wydarzeń boiskowych była niewielka. Gratuluję gospodarzom, bo byli o tą bramkę na pewno lepsi. Jest duży żal w szatni, bo chłopacy się naharowali, nawalczyli, a wracamy z pustymi rękoma - mówił szkoleniowiec GKS.

Mimo porażki trener Martyniuk był zadowolony z postawy swoich zawodników. - Dzisiaj przy odrobinie szczęścia mogliśmy zremisować, czy wygrać ten mecz. Wyglądało to blisko tego, co chciałbym, żeby zespół prezentował jeśli chodzi o poziom determinacji, zaangażowanie. Gdy wrócą zawodnicy kontuzjowani jakość tego zespołu na pewno wzrośnie. Jestem spokojny, to jest dopiero początek. 

 

,,Nie poznawałem niektórych piłkarzy. Chwała, że się podnieśli
,,Nie poznawałem niektórych piłkarzy. Chwała, że się podnieśli
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole