Latanie dronem bez zezwolenia a kwestie bezpieczeństwa

Drony bez licencji cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Służą one głównie do latania rekreacyjnego. Można ich używać w miastach (oczywiście w odpowiedniej odległości od ludzi oraz budynków), czy też wolnych przestrzeniach. Naturalnie nic nie zmieniło się, jeśli chodzi o strefy zamknięte. Dron bez zezwolenia nie daje przyzwolenia do latania np. w obrębie lotniska. Należy również wspomnieć, że polskie prawo warunkuje również wagę dronów, którymi można poruszać się bez specjalistycznych uprawnień. Nie powinna ona przekraczać 600g. Oznacza to, że dużymi i ciężkimi dronami nie można latać bez posiadania UAVO (świadectwa kwalifikacji operatora drona). Warto również dodać, że loty bez zezwolenia obowiązują amatorów, a nie osoby latające komercyjnie.

Legalne loty dronem bez licencji

Oprócz wyżej wymienionych parametrów, aby latać dronem bez zezwolenia należy również pamiętać o maksymalnej wysokości, na którą może wznieść się sterowany sprzęt. Wartość ta wynosi maksymalnie 30 m lub do wysokości najwyższej przeszkody znajdującej się w zasięgu 100 m od osoby sterującej. Należy również pamiętać o strefach prohibited, czyli zabronionych strefach P. Operator, który nie zastosuje się do tego przepisu, może ściągnąć na siebie niemałe kłopoty. Zakaz nie pozwala na lot w bliskiej odległości od lotniska. Jest to strefa w promieniu 1 km od jego obszaru.

O czym pamiętać podczas zakupu drona?

Ważne jest, aby zakupiony dron wyróżniał się nie tylko niską wagą i kompaktowym rozmiarem, ale również intuicyjną obsługą. Należy również pamiętać o jakości kamery, gdyż to ona warunkuje, czy nakręcone materiały będą udane, czy też nie. Liczy się również maksymalny czas lotu.
Przed podjęciem decyzji warto również sprawdzić najmniejsze szczegóły, takie jak pojemność wbudowanej pamięci. Wbrew pozorom jest ona bardzo przydatna, gdyż nie zawsze posiada się przy sobie kartę SD lub jest ona przepełniona. Naturalnie podstawą jest to, aby dron był komfortowy w sterowaniu. Nawet najbardziej zaawansowany sprzęt nie zadowoli użytkownika, jeśli będzie oporny na współpracę.

Jaki model wybrać?

W ostatnim czasie największą popularnością cieszy się nowość na rynku, czyli dron bez licencji Mavic Air. Wyposażony on jest w system FlightAutonomy 2.0. Posiada aż siedem kamer, które pozwalają na kontrolę otoczenia. Dzięki temu ryzyko zderzenia się z przeszkodą jest minimalne. Kamerki zamocowane są tak, aby monitorować okolicę z tyłu i z przodu, a także pod dronem. W momencie, gdy sprzęt wyczuwa zagrożenie, zmienia tor lotu na bezpieczny.

Do sterowania dronem nie potrzeba kontrolera - wystarczą jedynie gesty, czyli odpowiednie ruchy dłoni. Oczywiście zwolennicy tradycyjnych rozwiązań mogą korzystać z nowoczesnego kontrolera, który został stworzony z myślą o najbardziej wymagających. Maksymalny czas lotu po pełnym naładowaniu to 21 minut. W trybie sport można latać z prędkością aż 68,4 km/h. Dużym atutem jest również fakt, że urządzeniem można sterować wykorzystując okulary VR. Cena podstawowego zestawu to około 799 dolarów.