Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: WIECZÓR WYBORCZY KONIN 2024 - II TURA - NIEDZIELA 20:55

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportSztab kadry potwierdzony. ,,Woźniak poniósł konsekwencje"

Sztab kadry potwierdzony. ,,Woźniak poniósł konsekwencje"

Dodano: , Żródło: LM.pl
Sztab kadry potwierdzony. ,,Woźniak poniósł konsekwencje"

Tomasz Mazurkiewicz, były trener SKP Słupca i Sokoła Kleczew oraz Andrzej Woźniak, wychowanek Górnika Konin zostali oficjalnie potwierdzeni jako członkowie sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski w piłce nożnej.

Obaj szkoleniowcy byli już wcześniej wymieniani jako potencjalni członkowie sztabu szkoleniowego. W poniedziałek na oficjalnej konferencji prasowej PZPN nowy selekcjoner polskiej reprezentacji potwierdził, że obaj trenerzy będą z nim współpracować. Tomasz Mazurkiewicz obejmie funkcję drugiego szkoleniowca, a Andrzej Woźniak odpowiadać będzie za trening bramkarzy.

Dużo kontrowersji w ostatnich dniach wzbudził właśnie pomysł pracy Andrzeja Woźniaka w polskiej reprezentacji. Wszystko przez przeszłość wychowanka Górnika. W 2008 roku koninianin został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zarzucono mu korupcję w okresie, gdy był asystentem Dariusza Wdowczyka w Koronie Kielce. Andrzej Woźniak przyznał się do stawianych mu zarzutów i poddał się dobrowolnie karze. Sąd Rejonowy skazał go na dwa i pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, grzywnę w wysokości 30 tys. zł i zakaz pracy w profesjonalnym sporcie przez rok. PZPN nałożył natomiast pięcioletnią dykwalifikację i grzywnę w wysokości dziesięciu tysięcy złotych.

Korupcyjna przeszłość Andrzeja Woźniaka w kontekście jego pracy w reprezentacji narodowej wzbudziła sprzeciw części dziennikarzy i kibiców. Na te zarzuty w poniedziałek odpowiadali selekcjoner Jerzy Brzęczek i prezes PZPN Zbigniew Boniek. - Andrzej na pewno jest osobą, która wywołała w ostatnich dniach wiele emocji. Jak każdy człowiek popełnił błąd, ale się przyznał, poniósł konsekwencje i ponosi ciągle, w moim odczuciu nie do końca słusznie - oceniał w poniedziałek Jerzy Brzęczek. - Wierzę w Andrzeja i jego umiejętności, miałem z nim przyjemność pracować w Lechii Gdańsk. Patrząc po tych ostatnich wydarzeniach jestem tym bardziej przekonany, że jego motywacja i jego chęć pracy z bramkarzami daje gwarancję, że jest to osoba bardzo ważna i odpowiednia w moim sztabie.

 - Na początku pewne drobne obawy były. Nigdy nie kryłem się ze sztywnym moralizmem, ale starałem się na życie spojrzeć inaczej - mówił natomiast Zbigniew Boniek. - Woźniak popełnił kilka błędów, za które poniósł konsekwencje, dobrowolnie poddał się karze. Jeżeli ktoś w życiu odbył karę i potem chce wrócić do normalnego życia i swoją postawą to pokazuje, to nie widzę nic przeciw. Ktoś kiedyś powiedział, że czasem jeden nawrócony jest wart więcej, niż stu sprawiedliwych. Mając pewne wątpliwości klepnąłem to i jestem w tej kwestii zgodny z selekcjonerem.

Tomasz Mazurkiewicz i Andrzej Woźniak wraz z całym sztabem rozpoczną pracę z polską reprezentacją już wkrótce. Pierwszy test już 7 września. W ramach Ligi Narodów biało-czerwoni zmierzą się z Włochami.

fot. By Klapi - Praca własna, CC BY 2.5 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2640673 

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole