Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportByła szansa na punkt, ale lider wciąż z kompletem zwycięstw

Była szansa na punkt, ale lider wciąż z kompletem zwycięstw

Dodano: , Żródło: LM.pl
Była szansa na punkt, ale lider wciąż z kompletem zwycięstw

Drugi punkt w sezonie był naprawdę blisko, ale ostatecznie Górnik Konin musiał uznać wyższość niepokonanego lidera i przegrał z Radunią Stężyca 1:2. Honorową bramkę dla biało-niebieskich zdobył Taras Jaworski.

Już przed sezonem wiadomo było, że beniaminek ze Stężycy awans do III ligi potraktował bardzo poważnie i nie zamierza być jedynie chłopcem do bicia. Mimo wszystko trzy zwycięstwa w trzech pierwszych kolejkach i pozycja lidera przed meczem z Górnikiem mogła nieco zaskakiwać. W tych okolicznościach jakakolwiek zdobycz z Radunią byłaby dla koninian sukcesem.

I do tego jednego chociaż punktu wcale nie było daleko. Oczywiście to goście w sobotnim meczu przeważali i stwarzali sobie więcej sytuacji, ale przez długi czas szczęście uśmiechało się do gospodarzy. Piłkarze Raduni obijali słupki i poprzeczki, a jeśli piłka leciała już w światło bramki to świetnie między słupkami spisywał się Mateusz Koliński.

W 33. minucie bramkarz Górnika musiał jednak skapitulować. Po dograniu z lewej strony boiska akcję tuż przed bramką gospodarzy zamknął Rafał Jankowski, dając prowadzenie gościom. Tuż przed przerwą biało-niebieskim udało się jednak wyrównać - sprzed pola karnego uderzył Taras Jaworski, zasłonięty bramkarz Raduni nie zdążył z interwencją i znów na tablicy wyników widniał remis - 1:1.

Druga połowa to znacza przewaga gości, momentami rozpaczliwa obrona Górnika, ale i utrzymujący się remisowy rezultat. Decydujący gol padł dopiero w 88. minucie. Po prostopadłym podaniu w sytuacji sam na sam znalazł się Tomasz Bejuk. Jego pierwsze uderzenie zdołał jeszcze sparować Mateusz Koliński, ale piłka spadła prosto pod nogi zawodnika Radunii, który drugi raz się już nie pomylił i lobem pokonał bramkarza Górnika.

Trzecia porażka w sezonie spowodowała spadek zespołu Sławomira Suchomskiego na ostatnie miejsce w tabeli III ligi. Jeden punkt, podobnie jak Górnik, ma jeszcze tylko Pogoń II Szczecin. Kolejny mecz - w najbliższy weekend. W Gdyni biało-niebiescy zagrają z tamtejszym Bałtykiem.

Górnik Konin - Radunia Stężyca 1:2 (44' Taras Jaworski - 33' Rafał Jankowski, 88' Tomasz Bejuk)

Górnik Konin: Mateusz Koliński - Bartosz Świderski (55' Krystian Sobieraj), Robert Jędras, Łukasz Derbich, Michał Marszałek, Maciej Adamczewski, Taras Yavorsky, Piotr Radoszewski, Aleks Sieradzki (68' Mateusz Majer), Dawid Przybyszewski (81' Paweł Błaszczak), Jeremiasz Grela (73' Maciej Rojewski). 

Radunia Stężyca: Patryk Kotłowski - Artur Formela, Damian Gębiś, Krzysztof Iwanowski, Rafał Jankowski (54' Mateusz Łuczak), Piotr Karasiński, Dawid Klawikowski, Rafał Kosznik, Patryk Kotłowski, Dominik Naczk, Radosław Stępień (81' Tomasz Bejuk), Adrian Wysiecki (70' Chrystian Domaschke).

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole