Pierwsze ciosy za nami. Mecz z Gardą rozpoczął pięściarską jesień

8:9 ulegli pięściarze Zagłębia Konin Gardzie Gierałtowice w towarzyskim spotkaniu, jakie w piątek odbyło się w Koninie. To pierwsze, ale nie ostatnie, pięściarskie wydarzenie tej jesieni.

W hali sportowej przy ul. Popiełuszki kibice mogli obejrzeć sześć pojedynków, w których mierzyli się pięściarze Gardy Gierałtowice i Zagłębia Konin (wspierani przez dwóch zawodników Prosny Kalisz i Szamotuły Boxing Team). - Szukamy kontaktów, by chłopcy mieli starty. Są po obozie. Pojawił się więc pomysł, by zaraz we wrześniu zrobić taki mecz kontrolny, by sprawdzić, na jakim są etapie - tłumaczy Wojciech Nowiński, wiceprezes Zagłębia Konin.

Mecz rozpoczął się dla gospodarzy kiepsko, bo od dwóch porażek. W pierwszej walce w kat. 63 kg Adam Dzwoniarkiewicz uległ 0:3 Jakubowi Motylowi, a w drugiej w kat. 66 kg Miłosz Grabowski (Prosna Kalisz) przegrał z Remigiuszem Skoczyńskim 0:2. Tę złą passę przerwał dopiero Dominik Wojtczak. Brązowy medalista Młodzieżowych Mistrzostw Polski zremisował z Antonim Brzozokiem.

W dwóch kolejnych walkach wygrywali pięściarze w czerwonych koszulkach. Najpierw Tomasz Spychalski pokonał 2:1 Marcina Ściskałę, a następnie Tomasz Nowicki (Szamotuły Boxing Team) efektownym nokautem w pierwszej rundzie wygrał z Rafałem Wołczeckim. Było 7:7.

W decydującym starciu Robert Brazdys mierzył się z Patrykiem Rydzem. Choć pojedynek był zacięty, ostatecznie zwyciężył reprezentant Gardy, dając swojej drużynie zwycięstwo w meczu 2:1. - Walki dość wyrównane. Poziom może nie był najwyższy, ale parę walk było fajnych - podsumował mecz Wojciech Nowiński.

Spotkanie z Gardą zainaugurowało pięściarską jesień w Koninie. A ta obfitować będzie w ciekawe wydarzenia. W połowie października wystartują Młodzieżowe Mistrzostwa Polski. Największymi nadziejami Zagłębia na medale są Mateusz Goiński i Damian Wiśniewski. - Mateusz, wiadomo, chcemy, żeby jechał po złoto, bo stać go na to. Dla Damiana każdy medal będzie sukcesem - ocenia Wojciech Nowiński.

W tym samym miesiąciu w Koninie odbędzie się mecz pomiędzy Zagłębiem, a reprezentantami Wilna. W listopadzie natomiast klub z Konina ma być organizatorem międzynarodowego meczu reprezentacji Polski. Przeciwnik jeszcze nie jest znany, ale wiadomo, że konińska publiczność będzie mogła dopingować w tym spotkaniu dwóch pięściarzy Zagłębia.

Zagłębie Konin - Garda Gierałtowice 8:9

Adam Dzwoniarkiewicz - Jakub Motyl 0:3
Miłosz Grabowski - Remigiusz Skoczyński 0:2
Dominik Wojtczak - Antoni Brzozok remis
Tomasz Spychalski - Marcin Ściskała 2:1
Tomasz Nowicki - Rafał Wołczecki RSC1
Robert Brazdys - Patryk Rydz 1:2