Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportMaciej Adamczewski: Defensywa nie radziła sobie z Marczakiem

Maciej Adamczewski: Defensywa nie radziła sobie z Marczakiem

Dodano: , Żródło: LM.pl
Maciej Adamczewski: Defensywa nie radziła sobie z Marczakiem

Aż cztery bramki stracił Górnik Konin w sobotnim meczu z Bałtykiem Gdynia. Na problemy z obroną podczas pomeczowej konferencji zwracali uwagę i trener Damian Augustyniak, i piłkarz Górnika Maciej Adamczewski.

Druga bramka dla Bałtyku ustawiła mecz

Górnik w sobotnie spotkanie wszedł dobrze, ale po trzydziestu minutach gry kompletnie stanął. Według trenera Damiana Augustyniaka kluczowa była druga stracona bramka.- W pierwszej połowie nasza gra wyglądała nieźle, stwarzaliśmy sobie sytuacje. Po tej pierwszej połowie nic nie zwiastowało tego, co się wydarzyło w drugiej połowie. W drugiej połowie na pewno mecz ułożył się dobrze dla Bałtyku. Szybko strzelona bramka gdzieś to ustawiła. My źle zareagowaliśmy, Bałtyk to wykorzystywał, grał bardzo dobrze w ataku szybkim, po odbiorze szybko przechodzili na naszą połowę i stwarzali zagrożenie. 

- Już poprzedni mecz Bałtyku Gdynia z Pogonią II Szczecin pokazał, że jest to bardzo skuteczna drużyna. Dzisiaj to udowodnili - oceniał natomiast Maciej Adamczewski.

Trzy mecze, dziesięć straconych bramek

Głównym problemem Górnika w ostatnich spotkaniach jest defensywa. W trzech ligowych spotkaniach biało-niebiescy stracili aż dziesięć bramek, w tym cztery w sobotę. - Tracimy cztery bramki, z tego trzy przy naszym wyprowadzeniu piłki. Błędy popełniliśmy, drużyna przeciwna dobrze to wykorzystała. Z przebiegu całego meczu zasłużyli na to zwycięstwo - mówił po spotkaniu trener Damian Augustyniak. - Trzeba nad tym popracować. Jeżeli w trzech meczach tracimy dziesięć bramek to pokazuje, że dzieje się coś, co nie powinno. Musimy na zwrócić uwagę i naszą grę defensywną poprawić. Mam nadzieję, że w najbliższym spotkaniu będzie to wyglądało zdecydowanie lepiej z naszej strony.

- Dobrą robotę zrobił Michał Marczak. Nasi defensorzy niezbyt dobrze sobie z nim radzili - strzelił bramkę, wypracował drugą, która nam podcięła skrzydła. Robiliśmy zbyt dużo błędów w defensywie. W ofensywie braliśmy za mało odpowiedzialności na siebie. Decyzje przez nas podejmowane były po prostu złe i nie prowadziły do pozytywnego zakończenia - podsumował Maciej Adamczewski.

W sobotnim spotkaniu znów zabrakło Łukasza Derbicha, który jeszcze jesienią był podstawowym obrońcą konińskiej drużyny. - Cały czas ma problemy z kolanem. Próbuje to wyleczyć, nie przynosi to skutków. Miejmy nadzieję, że w tym tygodniu będzie znaczna poprawa i będzie gotowy do gry w następnym meczu - wyjaśniał trener Damian Augustyniak

Za tydzień chwila oddechu

Górnik na początku wiosny musi zmagać się z trudnym terminarzem. Teraz biało-niebieskich czekają aż trzy wyjazdy, ale w najbliższym koninianie zmierzą się z niżej notowanym Bałtykiem Koszalin. - Liczymy na przełamanie w meczu z Bałtykiem. Musimy oczyścić głowy. Nie mamy wyjścia, musimy się przełamać i złapać pewność przed kolejnymi meczami z Mieszkiem Gniezno i KP Starogard Gdański - mówił Maciej Adamczewski.

- Terminarz jest, jaki jest. Wiedzieliśmy przed rundą, że w pewnym momencie będziemy mieć trzy mecze z rzędu na wyjeździe. Chcemy się odpowiednio przygotować do tego. Zrobimy analizę dzisiejszego spotkania, wyciągniemy wnioski. Nie będę to łatwe mecze, ale w każdym spotkaniu chcemy rozegrać dobre zawody - deklarował trener Damian Augustyniak.

 

Maciej Adamczewski: Defensywa nie radziła sobie z Marczakiem
Maciej Adamczewski: Defensywa nie radziła sobie z Marczakiem
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole