Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportDużo emocji, dużo akcji. Sokół powstrzymał Radunię Stężyca

Dużo emocji, dużo akcji. Sokół powstrzymał Radunię Stężyca

Dodano: , Żródło: LM.pl
Dużo emocji, dużo akcji. Sokół powstrzymał Radunię Stężyca

Bramka w doliczonym czasie gry Jakuba Groszkowskiego dała Sokołowi Kleczew punkt w starciu z Radunią Stężyca. Mimo tego zespół Łukasza Cichosa nie utrzymał dziewiątego miejsca w tabeli.

Faworytem środowego starcia była Radunia, zespół z czołówki ligowej tabeli, wciąż mający szansę na mistrzostwo III ligi. Mimo tego pierwsza połowa meczu była wyrównana, a obie drużyny od pierwszych minut często gościły pod bramkami rywali. Sokół najlepszą okazję do zdobycia gola miał w 21. minucie, gdy po dośrodkowaniu Tomasza Kowalczuka główkował Jan Paczyński. Piłka jednak minimalnie minęła bramkę Raduni.

Goście wyjść na prowadzenie mogli już w ósmej minucie, ale piłkę po strzale głową świetnie na linii sparował Hubert Świtalski. Pierwszy gol w spotkaniu padł w 25. minucie. Po prostopadłym zagraniu w sytuacji sam na sam znalazł się Paweł Wojowski, łapiąc jeszcze na wykroku bramkarza Sokoła. Zawodnik ze Stężycy pewnym strzałem po ziemi dał prowadzenie gościom.

Tempo meczu nie spadło również w drugiej połowie. Piętnaście minut po zmianie stron Radunia otrzymała kontrowersyjny rzut karny. Według sędziego w szesnastce faulował Arkadiusz Widelski (choć wydawało się, że zagranie było czyste). Z jedenastu metrów fatalnie spudłował jednak Dawid Klawikowski. Zaledwie siedem minut później wyrównać mógł Sokół, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego niecelnie główkował jednak Norbert Grzelak.

Z biegiem czasu kleczewianie coraz bardziej naciskali, brakowało jednak skuteczności. W 84. minucie świetną piłkę dostał Jakub Dębowski, ale oddał strzał głową prosto w bramkarza. W doliczonym czasie gry groźną kontrę wyprowadziła natomiast Radunia, ale w sytuacji sam na sam pojedynek z Hubertem Świtalskim przegrał Mateusz Łuczak. I w końcu tuż przed końcem spotkania Sokół przeprowadził akcję dającą mu remis. Po dośrodkowaniu z lewej strony celnie główkował Jakub Groszkowski, mieszcząc piłkę idealnie w narożniku bramki i zapewniając gospodarzom jeden punkt.

Drużyna Łukasza Cichosa dobiła do 50 zgromadzonych na koncie punktów, ale po 31. kolejce spadła w tabeli na dziewiąte miejsce, tracąc do Świtu Skolwin i Bałtyku Gdynia jeden punkt. Kolejny mecz w sobotę. Kleczewianie zagrają na wyjeździe właśnie z Bałtykiem Gdynia.

Sokół Kleczew - Radunia Stężyca 1:1 (90'+ Jakub Groszkowski - 25' Paweł Wojowski)

Sokół Kleczew: Hubert Świtalski - Tomasz Koziorowski, Arkadiusz Widelski, Sebastian Śmiałek, Aleksander Theus, Norbert Grzelak, Tomasz Kowalczuk, Marcel Koziorowski (46' Jakub Groszkowski), Michał Wolinowski, Jan Paczyński, Jakub Dębowski. 

Radunia Stężyca: Kacper Tułowiecki - Damian Gębiś, Piotr Karasiński, Dawid Klawikowski, Mateusz Łuczak (90' Aleks Hendryk), Paweł Wojowski (87' Jurij Pawlik), Adrian Polański, Artur Formela (74' Kamil Żylski), Andrzej Kaszuba, Krzysztof Iwanowski, Radosław Stępień.

Dużo emocji, dużo akcji. Sokół powstrzymał Radunię Stężyca
1559154695-k2agdi-_mg_9721.jpg
1559154694-4tbkrz-_mg_9723.jpg
1559154693-9_1kr7-_mg_9726.jpg
1559154699-868c5c-_mg_9730.jpg
1559154697-vrjr6h-_mg_9734.jpg
1559154699-ac5wnn-_mg_9740.jpg
1559154701-o_gdc6-_mg_9741.jpg
1559154703-n8gri1-_mg_9745.jpg
1559154711-ir2js1-_mg_9749.jpg
1559154707-pgid69-_mg_9755.jpg
1559154706-2k7llq-_mg_9763.jpg
1559154710-88ii1f-_mg_9773.jpg
1559154713-pmkmpl-_mg_9776.jpg
1559154715-gsdp3r-_mg_9786.jpg
1559154715-box0at-_mg_9793.jpg
1559154722-1ewpyz-_mg_9795.jpg
1559154721-b6_kb3-_mg_9799.jpg
1559154722-68ruab-_mg_9801.jpg
1559154725-891b4k-_mg_9805.jpg
1559154726-polz7z-_mg_9809.jpg
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole