Pierwsi piłkarze odchodzą z Górnika Konin. Koliński w Kotwicy

Mateusz Koliński i Sebastian Kaczyński to pierwsi zawodnicy, których jesienią kibice nie zobaczą w barwach Górnika Konin. Nieoficjalnie wiadomo, że transferów z konińskiego klubu może być więcej.

Do Kotwicy Kołobrzeg po bardzo udanym sezonie przeniósł się podstawowy bramkarz Górnika Konin Mateusz Koliński. Wychowanek konińskiego klubu w zakończonych już rozgrywkach wystąpił w 31 meczach, spędzając na boisku 2760 minut. Koliński zaczął grać w pierwszym składzie dzięki temu, że był młodzieżowcem, ale bardzo szybko wykazał się świetną postawą i był jednym z niewielu piłkarzy Górnika, którzy przez cały sezon utrzymywali równą i dobrą formę.

W najbliższym sezonie Koliński grać będzie w Kotwicy Kołobrzeg. Podążył tam za trenerem Sławomirem Suchomskim i innym piłkarzem Górnika - Michałem Marszałkiem, którzy do Kołobrzegu przenieśli się zimą. Kotwica w zeszłym sezonie zajęła czwarte miejsce na koniec sezonu, a w zbliżających się rozgrywkach będzie zapewne jednym z kandydatów do awansu do II ligi.

Górnik osłabił się również w ataku. Biało-niebieskich barw reprezentować nie będzie jesienią Sebastian Kaczyński. Napastnik do Konina trafił zimą. W piętnastu ligowych spotkaniach strzelił trzy bramki. W rundzie jesiennej grać będzie w KKS 1925 Kalisz, który w zeszłym sezonie został wicemistrzem III ligi gr. II. 

Do Kalisza wraca również Jakub Staszak, który do Górnika trafił zimą. Młody obrońca KKS 1925 był wypożyczony do konińskiego klubu na pół roku. W rundzie wiosennej zanotował piętnaście meczów i 1330 minut na boisku. Niewykluczone, że jesienią Staszak grać będzie w Olimpii Grudziądz.

Nieoficjalnie wiadomo, że to może być jeszcze nie koniec odejść z konińskiego klubu. Górnik Konin do treningów powróci w poniedziałek 8 lipca, a pierwszy sparing zespół Damiana Augustyniaka zaplanowany ma na 13 lipca. Będzie to starcie z Jarotą Jarocin.