Pięściarska wojna nie uratowała Goińskiego. Porażka z Rosjaninem
Niejednogłośną decyzją sędziów Mateusz Goiński przegrał swój pojedynek z Muradem Ramazanowem w meczu Polska - Rosja podczas Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego.
Goiński mierzył się z Ramazanowem w ramach międzypaństwowego meczu z Rosjanami w Gliwicach. Walka odbyła się w kat. 75 kg. Pierwszą rundę wyraźnie na swoją korzyść zapisał Ramazanow. Dysponującymi minimalnie gorszymi warunkami fizycznymi Rosjanin umiejętnie skracał dystans i kontrolował próbującego atakować Goińskiego. W drugiej minucie pięściarz Zagłębia Konin dostał mocnym prawym, upadł na deski i był liczony.
Druga część pojedynku również nie przebiegła po myśli zawodnika z Konina. Ramazanow kontrolował walkę i nie dawał się podejść rywalowi. W trzeciej rundzie Goiński wiedział już, że nie ma nic do stracenia. Poszedł więc na wymianę ciosów z Rosjaninem. I wygrał. Ramazanow kilkakrotnie przyjął jego uderzenia, przede wszystkim jednak zawodnik Zagłębia pokazał charakter i zdobył uznanie publiczności.
Walkę ostatecznie przegrał, ale niejednogłośnie - 1:2. Teraz przez koninianinem przerwa, a już w styczniu wyjedzie razem z polską kadrą na zgrupowanie na Ukrainie
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.